Pierwsze prace nad budową modlińskiej twierdzy można datować na początek dziewiętnastego wieku, a rozkaz do jej utworzenia wydał sam Napoleon 1 grudnia 1806 roku. Od roku 1807 do 1812 powstała zasadnicza część twierdzy, w której skład wchodziło obwarowanie główne, trzy korony (których jednak nie ukończono) oraz umocnienia przedmości. Szczególną intensyfikację prac nad budową Twierdzy Modlin można zaobserwować pod koniec roku 1812 - spowodowane było to nieudaną wyprawą Napoleona na Moskwę. W czasach Królestwa Polskiego mimo licznych planów rozbudowy twierdzy, nie udało się zrealizować żadnych większych prac.
Pierwszą dużą rozbudowę możemy datować dopiero na lata 1831-1883. Po zlikwidowaniu autonomii Królestwa Polskiego zaczęto w Polsce budowę umocnień (poza Twierdzą Modlin powstała również w tym czasie Cytadela Warszawska), które miały nie tylko bronić zachodnich rubieży Rosji, ale także przeciwdziałać polskim zrywom niepodległościowym. W tym okresie za rozbudowę Twierdzy odpowiadali najpierw Iwan Dehn, a następnie Eduard Totleben. Powstały wtedy między innymi takie budowle jak koszary wojskowe (jako ciekawostkę można dodać, że jest to obecnie najdłuższy budynek w Europie – liczy aż 2250 metrów!), prochownie oraz kaponiery.
Kolejnym etapem w historii modlińskiej twierdzy były lata 1883-1915. To właśnie wtedy powstało aż osiem nowych fortów, zbudowane zostały kolejne budynki koszar, przeciwskarpy oraz kaponiery. W roku 1912 zaczęła się budowa drugiego (zewnętrznego) pierścienia fortów, w którego skład miało wchodzić 11 nowych fortów (miały się one znajdować w odległości nie większej niż 8,5 kilometra od głównej części twierdzy).
Obecnie Twierdza Modlin stopniowo ulega dewastacji, choć widać ostatnio starania o zmianę tego stanu rzeczy. Część budowli została sprzedana prywatnego inwestorowi, który pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków ma je odnowić oraz zagospodarować w celach mieszkaniowych, bądź usługowych. Obecnie zwiedzanie Twierdzy Modlin jest możliwe jedynie z przewodnikiem, ale działają tutaj dwie organizacje, które zajmują się tego typu usługami, więc nie ma z tym najmniejszego problemu. Jest tu naprawdę dużo rzeczy do zobaczenia, więc warto przeznaczyć na to więcej niż jeden dzień. Wystarczy wtedy wynająć pokój (w pobliskim Nowym Dworze Mazowieckim jest dość duży wybór miejsc noclegowych), gdzie można byłoby spędzić noc i zagłębić się w bogatą historię Twierdzy Modlin.