Jak założyć własne biuro tłumaczeń? Ciekawostki i wskazówki. Biuro Tłumaczeń jako międzynarodowa społeczność tłumaczy.

Data dodania: 2008-06-02

Wyświetleń: 4877

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Bardzo długo nosiłem się z zamiarem założenia własnego biura tłumaczeń. Przedsięwzięcie to nie lada. Należy się liczyć z dużymi kosztami utrzymania takiego biura. Czynsz ok. 1000 zł miesięcznie to właściwie kwota minimalna. Jeśli chciałbym aby biuro znajdowało się w miejscu strategicznym i w dodatku w mieście strategicznym czynsz sięga nawet około 2 tysięcy złotych. To bardzo dużo w ogóle! Biorąc pod uwagę, że miałby to być początek działalności takie biuro tłumaczeń to ogromny wydatek :-). Dodatkowo wyposażenie takie biura to też przecież koszty. Komputer – najlepiej dwa stacjonarny oraz przenośni dwie drukarki skaner. Oprogramowanie to koszt ok. 8 -10 tysięcy złotych. To również najbardziej optymistyczny wariant. Oprogramowanie rzekłbym niezbędne dla sprawnego funkcjonowania takiego biura tłumaczeń. Do mniejszych wydatków należy zaliczyć koszty łącza internetowego linii telefonicznej i bieżące wydatki biurowe. Biuro Tłumaczeń to mnóstwo pracy papierkowej! To tyle w kwestiach finansowo technicznych. Teraz strona praktyczna. Biuro Tłumaczeń to przecież zespół dobrze zgranych i współpracujących ze sobą tłumaczy. I to chyba w tym wszystkim najważniejsze. Osoby, dla których praca jest pasją a przy okazji dobrze swoja pracę wykonują. Również takie osoby które w wypadku wyższej konieczności dla dobra klienta są w stanie pracować w niedziele i święta. Pomyślałem, że tylko wtedy założenie własnego biura ma sens. Nie chciałem jednam ryzykować i wpierw zebrać wymarzoną grupę tłumaczy (przysięgłych oraz tłumaczy tekstów specjalistycznych literackich etc.). Nie chciałem i nie zaryzykowałem postanowiłem zrobić wszystko w tzw. międzyczasie. W Internecie zamieściłem ogłoszenia. Poszukujemy osób chętnych do współpracy tylko z doświadczeniem itd. Odzew przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Równolegle działałem aby biuro tłumaczeń zaistniało fizycznie! Wynająłem lokal w mniejszym mieście. Przecież biuro działa gównie drogą internetową. Nie wykluczone, że kiedyś będę musiał pomyśleć o wynajmie lokalu w np. Warszawie. W tej chwili jednak nasze biuro działa na tyle sprawnie, że nie jest to niezbędne. I tak już od kilku lat - tak historia trwa i trwa już kilka lat, biuro nasze funkcjonuje i ma się dobrze :-). Dziękujemy wszystkim tłumaczom oraz naszym klientom za dotychczasową współpracę.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena