Błędy popełnione przez nas w przeszłości mogą raz na zawsze pokrzyżować nam plany dotyczące zdobycia wymarzonej pracy, stanowiska, a nawet zawodu. 

Data dodania: 2013-11-13

Wyświetleń: 1848

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zaświadczenie o niekaralności może stanowić istotny problem w zakresie zatrudnienia w wielu życiowych sytuacjach. Kiedy tak naprawdę pracodawca ma prawo i z pewnością poprosi nas o ten „gorzki papier”?

Prawo, prawem, za prawem

Wiadomo, jeśli szukać wyjścia z sytuacji wynikającej ze stosunków pracy, pracodawcy i pracownika, najlepiej zawsze odnieść się do prawa, a dokładniej Kodeksu Pracy.

Jak się okazuje w artykule dotyczącym tego, jakich dokumentów może wymagać od nas pracodawca, nie ma jasnych wytycznych dotyczących zaświadczenia o niekaralności.

Jednakże w Krajowym Rejestrze Karnym istnieje zapis, że pracodawca ma prawo uzyskania informacji o swoich przyszłych podwładnych. Zwłaszcza tych, co do których zgodnie z Ustawą istnieje wymóg całkowitej niekaralności.

Obowiązek taki został nałożony przede wszystkim na reprezentantów zawodów zaufania publicznego. W tym: prokuratorów, sędziów, policjantów, ochroniarzy, detektywów, taksówkarzy.

Uwaga! Jednorazowe zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego to nie wszystko! Może bowiem zdarzyć się tak, że pracodawca może wymagać okazania takiego dokumentu cyklicznie co jakiś czas. Tak, aby miał na uwadze aktualną sytuację prawną w tej kwestii.

Nie bądźmy zatem zdziwieni, jeśli przyjdzie nam okazywać zaświadczenie nawet dwa razy do roku. Nie stanowi to wcale o braku zaufania pracodawcy względem naszej osoby, ale obowiązkowi, jakie nakłada na niego prawo.

Zaświadczenie o niekaralności zaczyna być coraz częściej wymaganym dokumentem z całym zestawem aplikacyjnym danego kandydata. Czy warto sprzeciwiać się jego przedłożenia?

Oczywiście możemy, ale pytanie czy i co nam to da?

Niechęć okazania zaświadczenia może wzbudzić niepokój w pracodawcy. Mało tego, może raz na zawsze pogrzebać nasze szanse na uzyskanie stanowiska w danej firmie. Nie ma on jednak prawa do całkowitej dyskryminacji osoby, która takiego zaświadczenia nie przedstawiła. Jeśli startujemy na stanowisko sprzedawcy, pracownika fizycznego lub innego, nie mamy obowiązku zgłaszania się do KRK. Co więcej, jeśli brak tego dokumentu zadecyduje o naszym nieprzyjęciu do pracy, możemy oskarżyć pracodawcę o naruszenie dóbr osobistych.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena