W Internecie można natknąć się na mnóstwo ogłoszeń dotyczących pracy w domu, zajęć zdalnych czy też szeroko pojętego chałupnictwa. Ogłoszenia tego typu mamią nas wizją horrendalnie wysokich zarobków, które w tradycyjnej, stacjonarnej rzeczywistości są osiągane przez pracowników wysokiego szczebla. Czy gdyby zarabianie kilku tysięcy złotych miesięcznie w domu było możliwe, wciąż wielu z nas tyrałoby za 1200 zł? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie i stworzyć najbardziej obiektywną recenzję ebooka, wyłuszczając jego wady oraz zalety.
Na zapoznanie się z ebookiem oraz jego bonusowymi komponentami miałam cały weekend. Znałam już podstawowe pojęcia związane z pracą w sieci internetowej, więc początkowe wyjaśnienia były dla mnie oczywiste. Pierwszy plus: płacimy tutaj za wiedzę i nowe umiejętności. Nikt więc na czyha na nas z hasłem "kaucja", pod którym tak naprawdę nie kryje się nic. Tutaj dokładnie wiemy, co otrzymujemy (ebooki oraz kurs video); jest to więc inwestycja w wiedzę, a nie w ulotki informacyjne. Po uiszczeniu zapłaty natychmiast otrzymujemy wszystkie materiały na maila. Nieważne więc czy zapiszemy się rano czy w nocy, możemy od razu studiować cały materiał.
Zaletą jest na pewno prosty język, którym jest napisany ebook. Dodatkowo, oprócz samego tekstu dostępne są również obrazki oraz screeny, które znacząco ulatwiają pracę. Dla mnie miejscami był zbyt prosty i oczywisty, ale rozumiem, że publikacja ma trafić również do osób, które są laikami w kwestii zarabiania w Internecie. Mimo że interesuję się marketingiem internetowym od dwóch lat, przyznam szczerze, nie znałam platformy opisywanej w ebooku oraz kursie video. Krok po kroku jest wyjaśnione jak się zarejstrować i jak zacząć zarabianie. Bardzo fajne, że zostały przedstawione konkretne metody, a nie ogólne lanie wody, które zwykle nie przynosi efektów. Podstawowy ebook ma kilkanaście stron, dlatego podane są same konkrety.
To, co mnie najbardziej zainteresowało, to jednak kurs video, na którym przedstawiona jest bardzo konkretna metoda na uzyskanie natychmiastowego zarobku na platformie. Nie jest już to ogólna część dotycząca zarabiania, a dokładny mechanizm. Ma się wrażenie, że siedzi się za plecami autora ebooka i patrzy dokładnie, co robi. Duży plus.
Bonus w postaci opisu polskiej platformy był mi znany, dlatego nie będę go oceniać, bo sama już wcześniej przetestowałam te metody.
Czas na minusy.
Podstawowy ebook w formie pisemnej był dość nużący. Mnie osobiście zabrakło jakiś przewodnich haseł, które spowodowałyby natychmiastową chęć wdrożenia opisanych metod. Rozumiem, że podejście autora było pragmatyczne i miało na celu przekazanie maksimum wiedzy w minimalnej formie, ja bym jednak preferowała bardziej dynamiczne formy (tak jest to rozwiązane w bonusowym video). Gdyby ebook był nagrany w formie szkolenia mówionego, byłby znacznie łatwiej przyswajalny.
Niestety w ebooku pojawiały się literówki, które mnie frustrowały i nie pozwalały skupić się na tekście. Niektóre screeny również bym usunęła, ponieważ są opisane "słownie". Wstęp dość oczywisty dla większości osób, które miały cokolwiek do czynienia z pracą zdalną.
Podsumowując: wszystkie metody opisane w ebooku oraz przestawione na video są innowacyjne i generują dochód z pracy zdalnej. Nie sądzę jednak, by ktoś po miesiącu pracy osiągnął wynik 5000 zł, ale w dłuższej perspektywie jest to jak najbardziej możliwe. Po przetestowaniu metod w ciągu 4 dni udało mi się zarobić 90$ (~270 zł), więc system działa, trzeba mieć tylko czas, by konsekwentnie go realizować.