Zróżnicowanie urządzeń sprawia, że trudno jednoznacznie powiedzieć, ile kosztują. Warto więc przeprowadzić systematyczną analizę, dzięki której wiadomo będzie, z jakim wydatkiem trzeba się liczyć w konkretnym przypadku.
Najtańsze: tradycyjny junkers w twoim domu
Przegląd kotłów najlepiej zacząć od tych najtańszych. To dobrze znane urządzenia, które większość określa mianem junkersów. Nazwa pochodzi oczywiście od marki jednego z największych producentów. Warto jednak pamiętać, że w sprzedaży są także przepływowe kotły gazowe innych firm, jak choćby Vaillant.
Takie urządzenia są stosunkowo proste. Woda przepływa przez grzałkę, która z kolei uzyskuje wysoką temperaturę na skutek spalania płomienia gazu. Później ciepła ciecz trafia do kranu. To system wykorzystywany w większości polskich mieszkań. Ile kosztują takie przepływowe ogrzewacze?
Najtańsze kupić można już za niespełna pięćdziesiąt złotych. Trzeba jednak pamiętać, że są to urządzenia mało wydajne, których można używać raczej do podgrzewania wody do mycia rąk, a nie do przygotowywania gorącej kąpieli. Podgrzewacze przepływowe o standardowej wydajności to wydatek rzędu 200 zł.
Kto chce mieć urządzenie wydajniejsze lub bardziej zaawansowane technicznie, może oczywiście takie kupić. Najdroższe kotły gazowe w tej kategorii osiągają ceny przekraczające nawet 2,5 tys. zł.
Średnia półka: kotły gazowe dwufunkcyjne
O ile popularne junkersy sprawdzają się głównie w mieszkaniach, budynkach wielorodzinnych, w domach stawianych indywidualnie często wykorzystywane są urządzenia dwufunkcyjne. Na czym polega zasadnicza różnica?
Standardowe, przepływowe kotły gazowe po prostu podgrzewają wodę, która wykorzystywana jest do mycia. Te, które mają dwie funkcje dodatkowo podnoszą temperaturę wody używanej do ogrzewania domu. Spełniają więc tę samą rolę, co piec węglowy czy gazowy.
Także w tym przypadku różnice w cenie są bardzo różne. Najtańsze dostępne są za niespełna tysiąc złotych. Z reguły cena jest jednak wyższa. W większości przypadków przekracza 1,5 tys. zł. Kto jednak chce kupić urządzenie w nieco bardziej satysfakcjonującym standardzie, musi wydać więcej niż 2 tys. zł. Najwięcej kotłów znaleźć można w przedziale od 2 do 5 tys. zł. Najdroższe urządzenia z tej kategorii kosztują kilkanaście tysięcy zł.
Najdroższe: kotły stojące
Inna sprawa, że wiele urządzeń wiszących nie zawsze jest na tyle wydajnych, żeby spełnić wymagania niektórych użytkowników. Producenci oferują więc kotły gazowe stojące, o znacznie większej wydajności. Dzięki temu można ogrzać wodę pozwalającą utrzymać temperaturę w dużym budynku.
W zależności od rodzaju, takie kotły mogą kosztować od 3,5 tys. zł w przypadku zwykłych urządzeń do wykorzystania w niewielkim budynku mieszkalnym, przez kilkanaście tysięcy za nieco bardziej zaawansowane, aż po kilkadziesiąt tysięcy za kotły o bardzo wysokiej wydajności. Najdroższe sprzedawane są po 120-130 tys. zł. Te używane są jednak przede wszystkim w budownictwie komercyjnym lub wielorodzinnym.