Polecane są także inhalacje dla osób z problemami górnych i dolnych dróg oddechowych. Tutejsze mineralne zdroje i klimat cieszą się jeszcze przedwojenną sławą i uznaniem. Miasteczko założył król Kazimierz Wielki. Pierwsza jego nazwa Piwniczna Szyja nawiązywała do zwężenia doliny Popradu. Historia uzdrowiska sięga 1885 roku, kiedy lwowski lekarz Juliusz Korwin Gąsiorowski odkrył leczniczą moc tutejszych wód i klimatu i sprowadził tu pierwszych pacjentów.
W 1932 r. dokonano odwiertu piwniczanki, zbudowano łazienki mineralne i borowinowe. W latach 60. XX w. wybudowano zakład butelkowania pozyskiwanej wody, a w dzielnicy Zawodzie rozpoczęto budowę uzdrowiska. Ostatnio powstała pijalnia przy ulicy Kościuszki.
Centrum historyczne leży na lewym brzegu Popradu. Na rynku znajduje się ratusz, który w XIX wieku pełnił funkcję wartowni i domy mieszczan z tego czasu. Pod jednym są gotyckie piwnice, gdzie niegdyś leżakowało węgierskie wino. Na środku rynku zrekonstruowano cysternę-studnię, która zaopatrywała mieszczan w wodę, a później była zbiornikiem przeciwpożarowym. Dziś stoi tam konny wóz strażacki. Jest też Izba Regionalna z bogata kolekcją sprzętu narciarskiego. I Neobarokowy kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny.
Przepiękny krajobraz z łagodnymi zboczami gór niesie spokój i ukojenie.
Zimą okolice Piwnicznej to raj dla narciarzy. Najbliższa stacja Sucha Dolina działa w nieodległych Kosarzyskach. Jest tam 11 wyciągów i aż 10 km tras o różnej skali trudności. Stację odwiedzają głównie początkujący i amatorzy narciarskich biegów. Jednak nawet jeśli trasy nie są super szybkie, nie można zapominać o bezpieczeństwie, po pierwsze kask, po drugie nie wolno zjeżdżać pod wpływem alkoholu, a po trzecie najlepszym wyjściem jest ubezpieczenie podróżne z opcją sportów zimowych. W okolicy znajdziemy wiele pensjonatów i kwater prywatnych w atrakcyjnych cenach, dostępne są także hotele o wysokim standardzie. Na miejsce można dojechać pociągiem, autokarem lub samochodem, najbliżej mają mieszkańcy Krakowa i Rzeszowa.