Mało tego, aby pomóc Ci uporać się z odwlekaniem, zabiorę Ci zaraz wszystkie wymówki. Tekst będzie krótki i konkretny, bo jaki sens ma pisanie długiego tekstu, jeśli to ma być dla Ciebie główna wymówka, żeby odłożyć przeczytanie go na później?
Nie masz czasu?
Lubisz odwlekać?
Zaraz się dowiesz, dlaczego...
Często na "psychiczne przygotowania" do jakiegoś zadania poświęcamy znacznie więcej czasu niż na konkretne wykonanie tego zadania. Absurd, prawda? Niestety, prokrastynacja, czyli inaczej odkładanie rzeczy na później, to problem wielu ludzi. Niektórzy jednak nauczyli się sobie z tym radzić.
Brak czasu i ciągłe tłumaczenia...
Brak czasu to najgroźniejsza wymówka powodująca nieustanne odwlekanie.
Brak czasu powstaje wówczas, gdy swój czas poświęcasz na realizację rzeczy mało istotnych, które nie mają większego wpływu na Twój rozwój i efekty, jakie osiągasz. Angażując się w rzeczy mało istotne, masz bowiem wyśmienitą wymówkę, aby odkładać na później rzeczy trudniejsze, ale znacznie ważniejsze. W efekcie gonisz nieustannie swój ogon, narastają stres i frustracja. Można to zmienić.
Jeśli będziesz robić w życiu rzeczy łatwe, Twoje życie będzie trudne.
Jeśli jednak zaczniesz robić rzeczy trudne, Twoje życie stanie się łatwiejsze.
Wielu ludzi odwleka wiele rzeczy np. tzw. "małe sprawy"
Odwlekanie małych spraw
Podobno po tym, jak człowiek załatwia małe sprawy, poznasz, jak zachowa się w sprawach wielkiej wagi. Coś w tym jest. Te małe sprawy, które odwlekamy, to np. sprzątanie mieszkania, telefon do kogoś z rodziny, umówienie się z dentystą na konkretny termin itp. Wiesz, chodzi o naprawdę drobne zadania. Zwykle wygląda to tak, że zastanawiasz się przez chwilę: „Zrobić to czy nie zrobić?”. Po tym początkowym wahaniu postanawiasz daną rzecz odłożyć na bok. Pojawia się niechęć do doświadczenia zmęczenia. Uciekasz od najmniejszego dyskomfortu. W której z powyższych kategorii najczęściej popełniasz błędy? Sprawy związane z realizacją zadań na określony termin? Czy te dotyczące życiowych zmian i codzienności? Niech zgadnę — w każdej?
Gdybyśmy czekali na moment, w którym wszystko, absolutnie wszystko jest gotowe, nigdy byśmy nic nie zaczęli.
