Poznań najmniej w kraju został dotknięty zarówno spowolnieniem gospodarczym jak i wzrostem bezrobocia. W największym mieście Wielkopolski stopa bezrobocia oscyluje w granicach 3,8 procenta. Nawet pomimo tego, że kilka zakładów pracy zapowiedziało niewielką redukcję etatów na początku przyszłego roku, to inwestycje z jednej strony rozpoczęte na Euro 2012 i jeszcze niedokończone, a z drugiej nowe inwestycje prowadzone przez miasto, jak i prywatnych przedsiębiorców sprawiają, iż w Poznaniu ciągle nie jest trudno o pracę. Jednak i w tej beczce miodu znajdzie się łyżka dziegciu. Pracę w największym mieście Wielkopolski znajdą najszybciej fachowcy. W czasie lekkiej dekoniunktury w budownictwie, Poznań poszukuje dobrych fachowców z doświadczeniem. Branże, w jakich najłatwiej znaleźć płatne zajęcie, to: technologie IT, telekomunikacja, bankowość i ochrona zdrowia. Adresaci kampanii bilbordowej, jaką uruchomiło miasto Poznań, to młodzi, dobrze wykształceni ludzie z już zdobytym doświadczeniem w swojej branży.
Jednak i tak znany z poprawnego gospodarowania Poznań, charakteryzuje się jeszcze jedną specyficzną cechą rynku pracy. Wynagrodzenie w stosunku do kosztów utrzymania w Poznaniu pozostawia wiele do życzenia. W porównaniu do warunków panujących na przykład w stołecznej Warszawie, poziom wynagrodzenia u pracodawców w Poznaniu jest stosunkowo niski. Ceny wynajmu nieruchomości, koszty komunikacji miejskiej oraz wiele innych czynników stanowiących o atrakcyjności miasta stawiają Poznań nieco niżej w ocenach specjalistów niż Warszawę czy Wrocław.
Zatem zamierzając podjąć pracę, z którą wiązać się będzie zmiana miejsca zamieszkania, należy wziąć pod uwagę również kilka innych czynników, jak specyfika rynku pracy.