Czy tego chcemy, czy nie, na co dzień każdy z nas ma styczność ze szkodliwymi substancjami. Znajdują się one praktycznie wszędzie, w tym w spożywanym przez nas jedzeniu. Dlatego też warto wiedzieć, co zrobić, aby samodzielnie pozbyć się ich ze swego organizmu. Dobrym sposobem na oczyszczenie organizmu z toksyn jest głodówka lecznicza.

Data dodania: 2012-11-26

Wyświetleń: 2525

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jakby się dobrze przyjrzeć, właściwie każda substancja, z jaką mamy styczność, może być dla nas szkodliwa. O tym, czy jej działanie faktycznie będzie dla naszego organizmu niekorzystne, decyduje na przykład stężenie wspomnianej substancji, a także wiele innych czynników, które czasem (a czasem nie) muszą wystąpić w ściśle określonych warunkach. Ta ogólnie nakreślona zasada ma zastosowanie także w odniesieniu do spożywanych przez nas pokarmów, które z racji wysokiego uprzemysłowienia ich produkcji są coraz mniej zdrowe. Z tego względu powinniśmy przynajmniej raz na jakiś czas sprawić naszemu organizmowi przyjemność oczyszczenia go z nagromadzonych toksyn, a możemy tego dokonać, przeprowadzając okresową głodówkę leczniczą.

Pod pojęciem głodówki leczniczej rozumiemy tymczasowe zaniechanie przyjmowania wszelkiego rodzaju pokarmów, co ma na celu doprowadzić do rychłego wydalenia przez organizm zgromadzonych w nim szkodliwych substancji. Tego typu postępowanie było znane od najdawniejszych czasów w wielu kręgach cywilizacyjnych – od starożytnego Rzymu i Grecji po starożytne Chiny. Wśród znanych postaci historycznych, które ceniły sobie oczyszczanie organizmu z toksyn poprzez stosowanie głodówki, byli między innymi Pitagoras i Sokrates. Niemniej jednak lekarze zalecają stosować opisywaną metodę racjonalnie i z umiarem, gdyż poprzez nierozsądne głodzenie się możemy sprawić naszym organizmom więcej szkody niż pożytku. Pośród możliwych komplikacji wynikających z niedożywienia znajdują się bowiem takie choroby, jak hipoglikemia czy też kwasica ketonowa.

W każdym razie o ile głodówki lecznicze będziemy praktykować sporadycznie i nie stwierdzono w naszym przypadku zdrowotnych przeciwwskazań do ich stosowania, nic nam z tego powodu nie powinno zaszkodzić. Po czym natomiast rozpoznać, czy nasz organizm jest zanieczyszczony toksynami? Człowiek wyposażony jest w kilka niezależnych mechanizmów obronnych i w sytuacji optymalnej wspomniane mechanizmy wystarczają do zapewnienia mu należytego funkcjonowania. Natomiast jeżeli bez wyraźnego powodu odczuwamy zmęczenie i jednocześnie wysypiamy się przy tym należycie, ponadto często boli nas głowa i stawy, a na dodatek zauważamy, iż wyjątkowo często ulegamy przeziębieniom, istnieje duże prawdopodobieństwo, że przyczyną tego stanu rzeczy są nagromadzone w naszym organizmie toksyny. Wszelkie skazy na skórze w postaci ropnych wyprysków, przebarwień, guzów i torbieli również mogą wskazywać na przeciążenie organizmu toksynami.

Głodówki lecznicze służą przede wszystkim oczyszczaniu organizmu z toksyn znajdujących się w naszym układzie pokarmowym. Gros szkodliwych substancji w tym wypadku pochodzi z powodu stosowania niewłaściwej diety i gromadzi się w jelicie grubym. Tam właśnie są one wchłaniane i następnie razem z krwią docierają do wszystkich komórek naszego ciała. Jelito grube odpowiada bowiem za wchłanianie wszystkich substancji zawartych w pożywieniu, w tym przede wszystkim tych niezbędnych nam do życia. Niestrawiony pokarm może jednakże osadzać się na ściankach jelita, w efekcie czego na owych ściankach powstaje tzw. kamień kałowy. Z czasem zaczyna on gnić i zatruwać nasz organizm w coraz większym stopniu, czego rezultatem mogą być wzdęcia, zaparcia, a także poważniejsze zaburzenia w postaci trądziku różowatego i refluksu żołądkowego. W najcięższych przypadkach zatrucie toksynami zawartymi w pokarmach może skutkować nawet poważnymi schorzeniami nerek, stawów i serca!

W jaki sposób głodówki lecznicze przyczyniają się do oczyszczenia organizmu ze szkodliwych substancji? Dochodzi do tego za sprawą niedostarczania organizmowi nowych treści odżywczych, w związku z czym jest on zmuszony do wykorzystywania nagromadzonych zapasów. W pierwszej kolejności spalone zostają komórki zwyrodniałe, w następnej kolejności zaś spożytkowaniu podlega tkanka tłuszczowa oraz przyczyna naszych problemów – złogi jelitowe, w tym kamienie kałowe. W efekcie wzrasta ogólna wydolność naszego ustroju, wizualnie odmładza się nasza skóra, a także zwiększa się nasza efektywność w codziennym działaniu.

Należy pamiętać o tym, że głodówka lecznicza będzie korzystna dla naszego zdrowia jedynie wówczas, gdy podejdziemy do jej przeprowadzenia w sposób rozsądny i racjonalny. Dlatego też przed zaprzestaniem spożywania wszelkich pokarmów powinniśmy najpierw przygotować do tego nasz organizm. Można to zrobić, rezygnując przykładowo na tydzień przed zainicjowaniem głodówki z jedzenia mięsa i przyjmując jednocześnie niewielkie dawki środków przeczyszczających. Okres głodówki nie powinien być ponadto zbyt długi – nie zaleca się wstrzymywać od spożywania pokarmów dłużej niż przez 7-10 dni. Oczywiście nie wolno zapominać w trakcie głodowania o przyjmowaniu płynów. Duże ilości wody pozwolą nam uniknąć przykrego w skutkach odwodnienia organizmu, dlatego też w żadnym wypadku nie należy sobie odmawiać zaspokajania pragnienia (należy jednak zrezygnować z wysokokalorycznych napojów i alkoholu). Ponadto po zakończeniu głodówki warto ponownie przyzwyczaić organizm do spożywania pokarmów – zalecana jest w trakcie kolejnych 7 dni konsumpcja lekkostrawnych dań bezmięsnych.

Korzyści płynące z przeprowadzania okresowych głodówek oczyszczających nie zostaną przez nas docenione, kiedy po zakończeniu okresu głodzenia się w dalszym ciągu będziemy bez umiaru objadać się niezdrową żywnością. W związku z tym stosowanie głodówek należy traktować jako jedno z większej ilości działań uskutecznianych w ramach zdrowego trybu życia. Na świecie nie ma cudów i kilkudniowa głodówka nie przywróci nam doskonałego zdrowia, jeśli nie zadbamy o nie w aspekcie wielopłaszczyznowym.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena