Po pierwszym meczu wydawało się, że dzisiejsze spotkanie będzie tylko formalnością. Zwycięstwo 2:0 na trudnym terenie, mimo bardzo słabej gry, napawało optymizmem. Niestety, dzisiejszy mecz wcale nie należał do łatwych. Mistrzowie Polski w ogromnych mękach biegali po boisku, dosłownie wydzierając zwycięstwo z rąk bardzo walecznych zawodników z Czarnogóry.
Mimo porażki 1:0, dwumecz dał nam korzystny wynik. Szczerze mowiąc od samego początku byłem raczej przekonany, że uda nam się awansować. W końcu gramy z drużyną o kilka klas niżej. Jestem jednak przerażony tym, co zaprezentował Śląsk w dzisiejszym meczu. Mistrz Polski miał ogromne problemy, żeby poradzić sobie na tym etapie rozgrywek? Coś jest nie tak.
Zastanawiam się, czy obecnie piłka nożna w naszym kraju jest na tak niskim poziomie, czy po prostu jest to zależne od złego przygotowania do sezonu. Jestem w stanie zrozumieć, że zawodnicy dopiero wchodzą w sezon, ale są profesjonalistami i w takich meczach powinni dać z siebie maksimum. Ewentualna porażka byłaby wręcz tragedią sportową.
Dlaczego w naszym kraju nasz narodowy sport jest na tak niskim poziomie? Czy jest to zależne od szkolenia młodych zawodników? Wydaje mi się, że coś w tym jest. Promocja piłkarzy w Polsce jest bardzo słaba. Wydaje się, że powoli, od kilku lat powstają akademie piłkarskie, które pozwolą wyłonić z naszych zawodników kilku naprawdę utalentowanych. Jeśli zaś chodzi o Śląsk Wrocław i przygodę tej drużyny w europejskich pucharach, to po dzisiejszych meczach naprawdę słąbo to widzę. Wydaje mi się, że może być bardzo trudno poradzić sobie z kolejnym rywalem, którym jest... mistrz Szwecji.
