Narzędziem zdalnego dostępu do pieniędzy zgromadzonych na naszym koncie bankowym jest karta płatnicza. Jakość i prostota korzystania z plastikowej karty płatniczej umożliwia korzystanie z niej każdemu!

Data dodania: 2012-07-18

Wyświetleń: 1101

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Narzędziem zdalnego dojścia do gotówki zgromadzonych na rachunku bankowym jest karta płatnicza. Aktualnie ta plastikowa karta  jest jednym z najpopularniejszych środków płatniczych. Dawniej  nasi dziadkowie, aby zrobić zakupy nie wychodzili z  mieszkania bez gotówki w portfelu. W tej chwili coraz częściej nie wychodzimy z domu, nie mając przy sobie plastikowej karty. Proces technologiczny sukcesywnie  likwiduje standardowy pieniądz. O wiele łatwiej jest trzymać plastikową kartę w portfelu i wyjmować ją tylko w chwili gdy  chcemy  dokonać  płatności  i nie obawiać się, że mamy za mało gotówki przy sobie. Ten problem dotyczył naszych przodków. Niewątpliwie  płytka laminowanego PCV jest mocniejsza niż pieniądz  papierowy. 

Za co można zapłacić kartą płatniczą? W tej chwili rzec można, że za wszystko. Przykładowo idąc do kwiaciarni, płacimy kartą za kwiatki, w cukierni za sok i precelka, w restauracji za kolację, w sklepie chociażby za bluzkę, u fryzjera za wykonaną usługę itp. Obecnie rynek posiada już kilka rodzajów kart płatniczych. Najpowszechniejsze są karty kredytowe i  debetowe. Karty kredytowe umożliwiają posiadaczowi  korzystanie ze środków, których aktualnie nie ma on na rachunku, do wysokości pułapu kredytowego określonego przez bank. Karty debetowe obciążają konto posiadacza na kwotę transakcji w chwili jej wykonywania. Karty obciążeniowe, obciążające konto posiadacza na kwotę transakcji w chwili jej realizacji. 


Plastikowe karty płatnicze można podzielić z punktu widzenia budowy karty. Posiadamy karty wypukłe (embosowane), karty z paskiem magnetycznym, karty z układem elektronicznym i karty zbliżeniowe.

Zastanawiam się kiedy pieniądz elektroniczny wyprze standardowy  i czy ludzie są na taką przemianę gotowi? Osobiście uważam, że za 50 lat nie będzie już tradycyjnego pieniądza, a obecne jego formy bezpowrotnie odejdą w niepamięć.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena