Jeśli nie dotknęły nas problemy związane ze spłatą kredytu hipotecznego branego kilka lat temu w walucie obcej, na pewno przynajmniej znamy takie osoby. Zawirowania z frankiem szwajcarskim, niekorzystne przewalutowania i spready, któż o nich nie słyszał. Wiadomo jednak, że wybawieniem może być refinansowanie kredytu.

Data dodania: 2012-06-06

Wyświetleń: 1287

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jeśli raty kredytu są obecnie zbyt wysokie, na pewno warto zainteresować się kredytem refinansowym, który pozwala obniżyć miesięczne raty, chociaż odbywa się to kosztem wydłużenia spłaty o kolejne miesiące, a raczej lata. Chcąc więc poradzić sobie ze spłatą swojego zobowiązania wobec banku należy wcześniej sprawdzić możliwości i upewnić się, że nasz wybór będzie właściwy. Przede wszystkim warto przeprowadzić porównanie obecnie spłacanego kredytu hipotecznego z tym proponowanym przez bank jako zrefinansowanie zadłużenia i obliczyć ogólny koszt przeprowadzonej operacji. Trzeba przy tym pamiętać, że niższa miesięczna rata to prawdopodobnie konieczność spłacania kredytu zdecydowanie dłużej, niż planowaliśmy. Istotne są także dodatkowe koszty, jakie poniesiemy przy refinansowaniu, czyli prowizja banku, marża bankowa i ewentualne koszty ubezpieczenia czy spreadu, jeśli będą konieczne.

Przy podejmowaniu decyzji o kredycie często zapominamy, by w umowie zastrzec możliwość wcześniejszej spłaty zobowiązania bez dodatkowych kosztów. Spłacając nieruchomość przez wiele lat być może podejmiemy decyzję o jej sprzedaży w trakcie trwania kredytowania, co będzie się wiązało z chęcią, a nawet koniecznością wcześniejszego spłacenia należności. Jeśli w umowie nie będzie zapisu o braku prowizji za taką czynność, bank może nas obciążyć dość wysokimi kosztami, czego warto uniknąć decydując się na refinansowanie obecnego kredytu. Również ze względu na spread walutowy koszty wcześniejszej spłaty mogą być czasem niemiłą niespodzianką.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena