Wydaje się, że główną przyczyną takiego zachowania jest poprostu brak mentalnego przygotowania do roli rodzica. W zdecydowanej większości przypadków, taka postawa dotyczy przede wszystkim młodych par w wieku 17-25 lat, które poprostu tej ciąży nie planowały. Jest to wiek, kiedy nie myślimy jeszcze o konsekwencjach uprawiania seksu, a jedynie o przyjemności jaką on daje. Częste imprezy z dużą ilością alkoholu, w znacznym stopniu sprzyjają rozluźnieniu atmosfery.W efekcie, młode i często nieświadome pary lądują w łóżku, by za kilka tygodni dowiedzieć się, że będą mieli dzidziusia. Warto również, zaznaczyć, że niechciana ciąża to nie tylko teraźniejszy problem późniejszych rodziców, ale przede wszystkim wielka tragedia dziecka w przyszłości, które prędzej czy później dowie się, że przyszło na świat tylko przez "pomyłkę".
Na szczęście, nie wszystkie pary podchodzą do seksu tylko i wyłącznie w sposób godny hedonistów. Duża ilość par, miesiącami stara się o dziecko, a niestety test ciążowy wskazuje ciągle tylko jedną kreskę.Pary takie, nie myślą już podczas seksu o przyjemności, a jedynie o tym, by upragniona ciąża wreszcie nadeszła.
Nietrudno zauważyć istotny problem dzisiejszych czasów, a mianowicie zbyt dużą ilość "wpadek" zaliczanych przez młode pary, a zbyt mało narodzin w związkach, które są w pełni świadome swojej dojrzałości, i o niczym tak nie marzą jak o powiększeniu rodziny.W ostatnich latach, coraz cżęściej z pomocą przychodzi nam medycyna, więc wiele par wiąże duże nadzieje, że w niedalekiej przyszłości uda nam się ten problem rozwiązać.