Chcemy raczej opowiedzieć o zmianach w gustach kulinarnych Polaków. Jedzenie na wynos od dawna cieszy się popularnością. Szybkie tempo życia, czas spędzony w pracy – to wszystko skłania nas, by chwycić z a telefon i zamówić jedzenie z dowozem. Dotychczas w kategorii „kuchnie na zamówienie” dominowała kuchnia włoska. Najłatwiej było znaleźć restauracje i lokale, które oferują pizze, lasagne i spaghetti z dowozem do klienta. Od pewnego czasu gastronomiczna oferta poszerzyła się i zaczęła obejmować bardziej egzotyczne kuchnie. Wielką popularnością, zwłaszcza wśród młodych ludzi, cieszy się kuchnia turecka ze swoim sztandarowym produktem jakim jest kebab. Nie każdemu musi jednak odpowiadać to sycące mięsne danie. Lżejsze kuchnie na zamówienie to kuchnie orientalne: japońska, chińska czy wietnamska. Zwłaszcza ta pierwsza ma opinię bardzo zdrowej, polecanej przez dietetyków, wyrafinowanej smakowo oraz… drogiej. Ekskluzywność sushi barów mogła niejednego zniechęcić do spróbowania przysmaków japońskiej kuchni. Jedzenie na wynos nie budzi już takich skojarzeń, więcej osób może więc poznać smak sushi, wasali albo marynowanego imbiru.
Restauracje i lokale oferujące egzotyczne jedzenie na wynos walczą o klienta przykuwając jego uwagę ciekawymi promocjami, które są skierowane szczególnie do studentów. Happy hours czyli pora kiedy można taniej zamówić jedzenie, dodatki w bardzo atrakcyjnych cenach, druga porcja z rabatem – to tylko kilka pomysłów na to jak skusić potencjalnych klientów do degustacji egzotycznych kuchni i poznania nowych smaków.