Wielu początkujących gitarzystów, nie ma pojęcia jak  zabrać się za ten temat. Nie jest to dziwne zwłaszcza, że gitarę wcześniej mieli okazję oglądać w telewizji lub internecie. Mam nadzieję że po przeczytaniu tego artykułu sytuacja stanie się jaśniejsza, a kupno gitary nie nastręczy zbyt wielu problemów.

Data dodania: 2012-03-08

Wyświetleń: 1724

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

W wyborze gitary pierwszą rzeczą na jaką zwracam uwagę jest jej brzmienie (jeśli jeszcze nie potrafisz nic zagrać poproś sprzedawcę lub zabierz ze sobą znajomego), musi mi się podobać ponieważ spędzę  z nią wiele godzin/lat (a przynajmniej brzmieć najlepiej z tych które mam do wyboru). Jeśli od pierwszej nuty czuję, że to jest to, zaczynam oględziny instrumentu. Jest to niezależne od ceny gitary, nie ważne czy kosztuje on 600zł, 1200zł czy 3000+. W każdej z tych kategorii są instrumenty gorsze i lepsze, nie należy przede wszystkim kierować się marką.

Gitara ma być przede wszystkim wygodna dla jej posiadacza, nie należy też napalać się na "kształt" gitary. Gitara musi być wygodna i posiadać pożądane brzmienie. Wracając do tematu, jeśli gitara dobrze leży pod palcami należy sprawdzić czy gryf w gitarze jest prosty. W tym celu przyciska się drugi i powiedzmy piętnasty próg, jeśli między progami a struną nie ma szczeliny, gryf jest prosty (mimo że gitary są oglądane przez sprzedającego nie zaszkodzi sprawdzić). Nie zaszkodzi też sprawdzić czy potencjometry i przełącznik działają, mało prawdopodobne, ale zdarzyć się może (przynajmniej w moim wypadku). Należy też zwrócić uwagę na wykończenie gitary, czy nie jest gdzieś obita czy porysowana i czy progi są właściwie wykończone (spiłowane tak, aby nie drapać palców od wewnątrz), nie przekłada się to na działanie gitary, ale może stanowić o cenie instrumentu. Zawsze można coś wytargować. 

Jeśli po zakupieniu instrumentu w domu okaże się, że gitara nie gra tak fajnie jak w tedy gdy grał na niej pan sprzedawca, możecie być pewni że nic jej się nie stało w drodze do domu. Chodzi mi o to, że jeśli pod palcami kogoś doświadczonego wszystko brzmiało lepiej to jest to wynik posiadanych przez tą osobę umiejętności.

Czasami zdarza się że kupujemy instrumenty w sklepach internetowych, doradzał bym aby robić to z rozwagą. Najlepiej w takiej sytuacji przejść się do sklepu i pograć sobie na wypatrzonym modelu, jeśli jednak nie ma takiej możliwości ratują nas tylko filmiki na YouTube (w których gitarzyści prezentują instrumenty) lub znajomość marki. Po zakupie w momencie dostarczenia paczki zawsze, ale to zawsze sprawdźcie instrument (na każdej stronie sklepu pisze to samo). Nie przejmujcie się jeśli kurier będzie kręcił nosem i dokładnie oglądnijcie gitarę (jeśli jest to „elektryk” obowiązkowo pod wzmacniacz).

W razie pytań z  chęcią odpowiem w komentarzach.

Pozdrawiam Bayou.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena