Z szacunków policji wynika, że straty spowodowane działaniem szajki mogą sięgać nawet kilkuset milionów złotych.
- 43-letni Wiesław D., 56-letni Grzegorz D. i 40-letni Dariusz K. zostali zatrzymani w czwartek rano. To oni zakładali na podstawie swoich danych firmy, zajmujące się obrotem złomem. Wystawiali również fikcyjne faktury, dokumentując transakcje, do których faktycznie nie dochodziło - poinformowała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodała, w akcji zatrzymania wzięli udział funkcjonariusze z KSP i warszawskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego. Weszli oni w czwartek nad ranem na teren kilku posesji w Warszawie, Poznaniu, Olsztynie i Białymstoku.
Trzem mężczyznom grozi za oszustwa i udział w zorganizowanej grupie przestępczej nawet 10 lat więzienia.
To kolejne zatrzymania w tej sprawie. W połowie sierpnia w ręce policjantów wpadło sześciu członków grupy. Przedstawiono im zarzuty oszustwa oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
- Jak ustalono, mężczyźni tylko w ostatnich dwóch latach wystawili ponad sto faktur VAT, dotyczących fikcyjnych transakcji na kwotę 100 mln złotych. Następnie uzyskiwali zwrot podatku, narażając tym samym Skarb Państwa na straty.
Funkcjonariusze ustalają, gdzie były lokowane pieniądze pochodzące z przestępstw. Szacuje się, że straty związane z działalnością tej grupy sięgać mogą nawet kilkuset milionów złotych" - zaznaczyła Tietz.
Policjanci podkreślają, że sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Więcej w dziale Wiadomości Warszawa.