Wszystko dla wszystkich
Filozofia Open Source pochodzi od owładniętych ideami wolnego dostępu do mediów programistów i informatyków. W świecie, w którym informacja stała się chodliwym towarem, ludzie udostępniający swoją pracę za darmo jawią się niemal jako anarchiści. Dlaczego więc naszym zdaniem warto zastanowić się nad przeszczepieniem idei Open Source na grunt polskiej nauki?
Nikt nie traci
Przede wszystkim dlatego, że zobowiązuje nas do tego idea universitas, a dostęp do wiedzy jest podstawą wspólnotowości. Rozsądne gospodarowanie darmowymi zasobami wcale nie musi oznaczać odebrania pieniędzy tym, którzy na nauce zarabiają, w tym również wydawnictwom naukowym. Wręcz przeciwnie, platforma cyfrowa zajmująca się gromadzeniem tego rodzaju publikacji jest również doskonałym miejscem na reklamę wydawnictw, choćby za pomocą zamieszczanych w bazie fragmentów publikacji.
Wiedza całkowicie za darmo
Nieodpłatny dostęp do tekstów naukowych ma swoje niewątpliwe zalety dla każdej ze stron. Autor ma w końcu możliwość zaprezentowania swoich prac szerszemu gremium odbiorców. Nie ukrywajmy, 90% tekstów naukowych trafia albo do szuflady autora albo do niskonakładowych czasopism, często wydawanych przez uczelnie. Dostęp do nich jest trudny, a czasem nawet niemożliwy. Dlatego dzięki nieodpłatnemu udostępnieniu w sieci tekstów naukowych badania naukowe nabierają większego znaczenia. Pisanie i publikowanie świetnych opracowań to w takim wypadku szansa na przyśpieszenie kariery. W procesie kreowania nowoczesnej wiedzy przydaje się seo copywriter.