Wszystko brzmi wręcz idyllicznie, a problem pojawia się już na początku: właściwszym wyborem jest szkolenie otwarte czy zamknięte i czy w ogóle można mówić o lepszej decyzji?
Proces szkolenia składa się zwykle z kilku postępujących po sobie etapów, które w zależności od wybranego szkolenia będą się różnić pod względem niektórych aspektów. Do naszej dyspozycji mamy szkolenia otwarte i zamknięte, które swą specyfiką mają zapewnić jak najlepsze efekty pracy w grupie.
To czy tamto?
Szkolenie otwarte zwykle jest dobrym rozwiązaniem dla podszlifowania tzw. umiejętności miękkich, czyli inaczej kompetencji interpersonalnych. Organizowane są dla kadr z instytucji rozsianych po większym obszarze, toteż przede wszystkim uczestnicy mogą nawiązać ciekawe kontakty, a także wymienić się doświadczeniami. Szkolenie takie nie polega więc jedynie na przekazywaniu wiedzy przez prowadzącego. W związku z tym, iż szkolenie otwarte przeprowadzane jest na potrzeby większej ilości przedsiębiorstw, obejmuje swym zakresem szerszą tematykę, może więc okazać się bardziej interdyscyplinarne, a zatem ciekawsze. Bywa też tańsze, ponieważ firma zainteresowana szkoleniem może wysłać tylko jednego pracownika. Szkolenie zamknięte z kolei jest na pewno bardziej dopasowane do konkretnych potrzeb organizacji bądź grupy, gdyż jest poprzedzone ich dogłębną analizą. Co więcej, programem szkolenia można manipulować w ten sposób, by na bieżąco dostosowywać go do potrzeb dyktowanych chwilą. Mamy też większy wpływ na wybór i terminu, i miejsca, i samego trenera, a także jest tańsze, gdy dane przedsiębiorstwo ma zamiar przeszkolić większą ilość pracowników. Niewątpliwie jednak powyższe zalety można z łatwością przekuć w wady.
Grzechem głównym szkolenia otwartego może okazać się zbyt duże uproszczenie tematyki, która jednak dopasowywana jest do potrzeb wszystkich szkolących się firm, a nie do istniejących problemów konkretnej instytucji. Ma to na celu znalezienie bardziej ogólnych rozwiązań dla wszystkich wspólnych problemów, ale wynikiem jest bardziej ogólne rozwiązanie będące wypadkową potrzeb, a nie spersonalizowaną receptą na konkretną kwestię. Minusem jest też niewielka bądź - w praktyce - zerowa możliwość zmiany miejsca i terminu szkolenia. Z kolei szkolenie zamknięte przeprowadzane jest w szczelnej grupie pracowników jednej firmy, co może mieć równie daleko idące negatywne skutki. Możemy nie być w stanie odpowiednio się zrelaksować w obawie przed „ośmieszeniem się” przed kolegami i koleżankami z pracy, być może nie będziemy w pełni skupieni na samym szkoleniu, gdyż odbywa się ono w siedzibie firmy, co nie sprzyja oderwaniu się od spraw codziennych chociaż na kilka godzin. Na pewno też nie poznamy nowych osób, o nowych kontaktach będziemy więc mogli jedynie pomarzyć, jak również trudniej nam będzie spojrzeć na problematyczną kwestię z perspektywy innych przedsiębiorców, nie mogąc wymienić się z nimi doświadczeniami.
To lub tamto
Nie można jednoznacznie stwierdzić, które szkolenie - otwarte czy zamknięte - jest lepsze lub przydatniejsze. Oba rodzaje sprawdzają się lepiej, ale w różnych sytuacjach, dedykowane są odmiennym potrzebom oraz mają nieco inny przebieg. Ważne jest jednak dobre dopasowanie szkoleniowca, który musi znać tak potrzeby, jak i oczekiwania swoich kursantów. Szkolenie otwarte uzależnia swą efektywność w dużej mierze od liczebności grupy, która w warunkach idealnych nie powinna przekraczać 10 - 12 osób. Szkolenie powinno być gruntownie przygotowane, by sprostać wymaganiom wszystkich klientów, godząc różne interesy, dlatego zwykle poprzedzane jest formularzem analizy potrzeb. Szkolenie zamknięte jest głównie opierane o metody interaktywne, w swoim przebiegu powinno więc aktywizować uczestników. Należy zapamiętać, iż takie szkolenie powinno przygotować ich do szukania efektywniejszych rozwiązań względem konkretnych sytuacji problemowych, by rzeczowo pracować na dalszy rozwój firmy.
Oczywisty wydaje się fakt, że prowadzący szkolenie powinien być osobą dobrze czującą się w roli lidera i mentora, musi umieć przekazywać wiedzę i skupiać na sobie uwagę pomniejszych grup społecznych, ale przede wszystkim powinien być wyczulony na bieżące potrzeby ludzi, by odpowiednio reagować na zmienne sytuacyjne. Gwarancją sukcesu prowadzącego szkolenie jest bowiem gruntowna wiedza z zakresu, który sam stara się przybliżyć innym, jak również rozwinięte umiejętności empatyczne i społeczne, na których opiera komunikację z innymi ludźmi.