Wakacje to jeden z najprzyjemniejszych okresów w roku. Czekają na nie właściwie wszyscy. Czekają po to, by wyjechać na wspólny wypoczynek. Jednak na drodze czeka na nas wiele niebezpieczeństw. Jednym z nich jest wypadek drogowy.

Data dodania: 2011-05-28

Wyświetleń: 1720

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Często przejeżdżając obok miejsca wypadku myślimy sobie, co za nieszczęście spotkało tych ludzi, dobrze, że mnie to nie dotyczy. Niestety nieszczęście może dosięgnąć każdego z nas. Po polskich drogach porusza się ponad 21 milionów aut. Wielu kierujących jeździ po alkoholu, brawurowo, stan naszych dróg również pozostawia wiele do życzenia. W wyniku tych okoliczności często dochodzi do tragicznych zdarzeń. W minionym roku doszło do 44 tys. wypadków drogowych. Ponad 4,5 tys. uczestników tych zdarzeń to ofiary śmiertelne, prawie 56 tys. zostało rannych. Wielu z nich potrzebna jest długa i kosztowna rehabilitacja, na którą często nie mają środków. Najczęściej poprzestają na odszkodowaniu z polisy NNW. Odszkodowanie jest uzależnione od sumy ubezpieczenia w polisie i wynosi od kilkuset złotych do kilkunastu tysięcy złotych.

Ponad połowa poszkodowanych nie wie, że może ubiegać się o odszkodowanie od sprawcy wypadku z jego polisy OC, że kwota wypłacana przez ubezpieczyciela to tylko część tego, co mogą i powinni otrzymać. Tymczasem możemy żądać finansowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, zwrotu wszelkich kosztów zawiązanych z leczeniem, a w poważnych przypadkach także renty. Jeśli w wyniku wypadku stracimy członka najbliższej rodziny, możemy domagać się odszkodowania za pogorszenie sytuacji materialnej, renty i zadośćuczynienia, a ubezpieczyciel sprawcy powinien zrekompensować wszelkie roszczenia. Kwota takiego odszkodowania może sięgać nawet do 2,5 mln euro! Oznacza to, że jeżeli ucierpimy w wypadku, ubezpieczyciel sprawcy musi zaspokoić nasze roszczenia do takiej kwoty. Ich wysokość w każdej konkretnej sprawie zależy od rodzaju doznanych obrażeń ciała i ich skutków.

Komu i do kiedy odszkodowanie?

O wypłatę odszkodowania można starać się przez 3 lata od dnia, kiedy dowiemy się, kto jest sprawcą wyrządzonej szkody. Po tym okresie roszczenia przedawniają się. Jeśli postępowanie karne w sprawie wypadku zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy, odszkodowanie również się należy. Jeśli sprawca wypadku został skazany wyrokiem karnym, termin przedawnienia nie może upłynąć wcześniej niż 20 lat od wypadku, nawet, jeśli szkoda i sprawca były wcześniej znane. Termin przedawnienia dla osób, które ucierpiały w wypadku nie mając ukończonych 18 lat, nie może upłynąć wcześniej niż dwa lata od uzyskania przez nie pełnoletności. Możemy domagać się odszkodowań nawet wówczas, kiedy do wypadku doszło za granicą, lub jeśli sprawcą wypadku w kraju był kierowca pochodzący z zagranicy.

Jak uzyskać odszkodowanie?

Pierwszym krokiem w dochodzeniu należnych świadczeń jest zebranie pełnej dokumentacji i przekazanie jej wraz ze zgłoszeniem szkody do ubezpieczyciela. Zgodnie z obowiązującym prawem zakład ubezpieczeń jest zobowiązany wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni, a jeśli sprawa jest skomplikowana i wymaga dodatkowych wyjaśnień w terminie 90 dni. Wysokość świadczenia może zostać ustalona na podstawie decyzji zakładu ubezpieczeń, ugody lub orzeczenia sądu. Najczęściej wypłata odszkodowania następuje w ramach decyzji ubezpieczyciela, jednak możemy zostać skuszeni wypłatą szybkiej gotówki i propozycją ugody. W tym przypadku powinniśmy skalkulować wszelkie szkody i ich następstwa, gdyż zawarcie ugody najczęściej wiąże się ze zrzeczeniem wszelkich roszczeń związanych z wypadkiem. Ponadto z ugody bardzo ciężko się wycofać i jej podważenie jest możliwe praktycznie tylko przed sądem. Jeśli decyzja ubezpieczyciela jest dla nas niesatysfakcjonująca możemy wystąpić na drogę sądową, co wiąże się z poniesieniem kosztów wytoczenia powództwa. Jednak w tym przypadku o wysokości świadczeń będzie decydował sąd, a nie ubezpieczyciel.

Czy wysokość odszkodowania jest właściwa?

Kwota wypłaconego nam odszkodowania w rzeczywistości wynika z uznania ubezpieczyciela i nawet w podobnych sprawach może się drastycznie różnić. Obecnie zakłady ubezpieczeń w zależności od rodzaju szkody wypłacają tytułem zadośćuczynienia od kilku do kilkuset tysięcy zł. Jednak poszkodowany praktycznie nie dysponuje żadnymi narzędziami, aby stwierdzić czy przyznana mu kwota odszkodowania jest właściwa. Takiej oceny mogą dokonać tylko specjaliści zajmujący się dochodzeniem odszkodowań.

Gdzie szukać pomocy?

Często zdarza się, że wspomnienie z wypadku jest zbyt wielką traumą dla poszkodowanych. Chcą jak najprędzej zapomnieć o tragicznych chwilach, które przeżyli. Często poszkodowani nie wiedzą, do kogo się zwrócić o pomoc w uzyskaniu odszkodowania. Boją się kosztów, jakie będą musieli ponieść walcząc o należne pieniądze. Niektórzy po prostu nie wierzą, że należy im się odszkodowanie z polisy sprawcy. Na rynku funkcjonuje szereg podmiotów świadczących pomoc w uzyskaniu odszkodowań. Poza adwokatami i radcami prawnymi możemy skorzystać z pomocy wyspecjalizowanych kancelarii odszkodowawczych. Korzystający z usług tych ostatnich poszkodowani nie muszą z góry ponosić żadnych kosztów, gdyż wynagrodzenie uzależnione jest od sukcesu w sprawie. Dla poszkodowanych, którzy nie są w stanie wyłożyć pieniędzy na prowadzenie postępowania to właśnie ich pomoc jest najlepszym sposobem na uzyskanie należnego odszkodowania.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena