Ostatnio na łamach internetowego wydania szwedzkiej gazety Svenska Dagbladet doszło do żywej wymiany zdań pomiędzy przedstawicielami organizacji Tobaksfakta, a szwedzkimi politykami z rządzącej partii Moderatów – posłem Janem Anderssonem oraz europosłem Christoferem Fjellnerem. Przedmiotem sporu był m.in. szwedzki snus.

Data dodania: 2011-05-07

Wyświetleń: 2079

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W skład grupy eksperckiej Tobaksfakta weszli: Ewy Thörnqvist – sekretarz generalny organizacji, Göran Boëthius – przewodniczący oraz eksperci – Margaretha Haglund i Paul Nordgren.

W swojej opinii przedstawiciele Tobaksfakta ostro skrytykowali rząd szwedzki, oskarżając go o bierność wobec 6.000 ofiar, które co roku ponosi szwedzkie społeczeństwo z powodu chorób ściśle powiązanych z zażywaniem nikotyny (przypomnieli też, że zapobieganie chorobom pozwoliłoby na oszczędności – ich zdaniem do 30 mld SEK rocznie). Powołując się na Konwencję Ramową WHO na rzecz ograniczenia zdrowotnych następstw palenia tytoniu, eksperci wytknęli zaniechania rządu:

- brak ograniczeń w dostępności wyrobów tytoniowych (tzw. „sprzedaż ukryta”, neutralne opakowania dla wyrobów tytoniowych, zakaz produkowania używek smakowych),

- brak kolejnych tzw. miejsc wolnych od dymu papierosowego,

- brak pomocy dla chcących uwolnić się od nałogu.

Jednocześnie skrytykowano wsparcie, jakie otrzymuje od rządu Szwecji sprawa legalności snusa w UE. Według ekspertów, celem rządu jest zwiększenie spożycia nikotyny oraz wzrost przychodów z eksportu, dzięki zniesieniu zakazu na handel snusem w UE. Stwierdzono, że snus nie powinien być traktowany jako alternatywa dla papierosów, bez względu na jego mniejszą szkodliwość. Jest to bezpośredni atak na główną linię argumentacyjną zwolenników snusa.

Odpowiedzią na zarzuty ze strony Tobaksfakta jest opinia Anderssona i Fjellnera. Politycy na wstępie zauważają, że w opinii ekspertów Tobaksfakta słowo „papierosy” zostało użyte tylko jeden raz, podczas gdy słowo „snus” – aż dwanaście razy. Ich zdaniem jest to nieodpowiednia proporcja, która powinna zostać odwrócona, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę 100 mln palaczy w Europie.

W swojej opinii piszą: „Nie istnieje żadna naukowa przesłanka, która uzasadniałaby pełny zakaz sprzedaży snusa w Unii Europejskiej. Tak samo nie ma powodów dla wprowadzenia, według metody „widzimisię”, ograniczeń na szwedzkie przedsiębiorstwa. Nie istnieją żadne wyważone argumenty polityczne lub systemy wartości, które uzasadniałyby odmawianie ludziom możliwości zażywania mniej szkodliwych wyrobów tytoniowych w sytuacji, gdy te bardziej szkodliwe są w pełni dozwolone. W sytuacji, gdy w Szwecji jest mniej więcej tyle samo osób snusujących co palaczy, powinniśmy skupić się nie na walce przeciw rządowi i demokratycznie uchwalonym decyzjom, tylko na zmniejszeniu negatywnych efektów działania nikotyny na szwedzkie społeczeństwo i przypomnieniu sobie o niewątpliwych zaletach snusa w tej kwestii.”

Politycy przypominają, że gdy przyjrzymy się europejskim statystykom dot. zdrowia, z pewnością zauważymy, że Szwecja zasadniczo różni się od innych państw, tj. że szwedzcy mężczyźni zdecydowanie rzadziej są narażeni na choroby powodowane przez zażywanie tytoniu niż obywatele innych krajów. Ta osobliwość tłumaczona jest w prosty sposób – Szwedzi zamienili niebezpieczne dla zdrowia papierosy, na znacznie mniej szkodliwy snus.

Przedstawiciele Moderatów zadają też pytanie swoim oponentom: „Czy eksperci Tobaksfakta sugerują zatem, że gdyby snus został zabroniony w Szwecji w 1995 roku, odsetek palaczy byłby dziś na takim samym, niskim poziomie?” Andersson i Fjellner przypominają, że Unia Europejska przyznała w 2008 roku, że snus może być świetną alternatywą dla papierosów i że jest w co najmniej 90% mniej szkodliwy od palenia! Nigdzie w Konwencji Ramowej WHO na rzecz ograniczenia zdrowotnych następstw palenia tytoniu nie zawarto sugestii odnośnie zakazu obrotu snusem. Przeciwnie, komitet naukowy WHO stwierdził, że szwedzki snus jest zdecydowanie lepszą alternatywą dla wdychania dymu papierosowego do płuc, zwłaszcza gdy nie chcemy w pełni zrezygnować z zażywania nikotyny.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena