Na początek musimy wytłumaczyć sobie jedno pojęcie, z którym strach nierozerwalnie się wiąże. Strefa komfortu, bo o tym mowa, jest to zbiór przekonań i zachowań, z którymi czujesz się dobrze i które nie wymagają od Ciebie wysiłku. To pewien zakres Twoich rutynowych działań.
Jeżeli np. chodzisz codziennie do pracy, po pracy przychodzisz do domu, włączasz telewizor lub komputer i pijesz piwo (nic oczywiście do piwa nie mam) albo będąc gdzieś wracasz do domu zawsze tą samą drogą, to zakres tych zachowań będzie właśnie strefą komfortu. W strefie komfortu czujemy się dobrze, jednak nie zawsze życie w niej jest dla nas rozwojowe i dobre.
Jeżeli czujemy, że coś chcemy w naszym życiu zmienić, musimy wyjść poza obręb tej strefy a po jej przekroczeniu czujemy właśnie strach, niepewność i dyskomfort. Jeżeli postawilibyśmy osobę nieśmiałą i zamkniętą w sobie na podwyższeniu przed tysiącem patrzących na nią ludzi, to prawdopodobnie nie wypowie ani słowa, będzie odczuwała wstyd, będzie chciała zejść z podwyższenia i w ogóle najlepiej to uciec stamtąd. Takie zachowanie właśnie jest podyktowane przez strach, więc skoro już uciekła z oczu widowni, to gdzie tutaj pozytywne aspekty strachu?
W tym miejscu musimy wytłumaczyć sobie jeszcze jedną rzecz. Nasza strefa komfortu, to nasze przyzwyczajenia, a więc coś, co sami sobie wypracowaliśmy i na co mieliśmy bezpośredni wpływ, dlatego chcąc zmienić swoje zachowania i nabyć nowych umiejętności, będziemy wychodzili z naszej strefy komfortu, a w momencie kiedy z niej wyjdziemy, poczujemy strach i dyskomfort ale właśnie ten strach mówi nam gdzie są nasze granice, które musimy przekroczyć i nad nimi pracować. Im więcej strachu i jego pokonywania, tym więcej wyzwań i osiągniętych celów, a jeżeli robisz coś co postanowiłeś zrobić i odczuwasz przy tym strach, to oznacza, że właśnie osiągasz sukces poprzez rozwój! Każde wyjście ze strefy komfortu jest odwagą w pokonaniu samego siebie i czasem wielu lat niszczących Cię przyzwyczajeń!
Zobacz, że na to, jakim jesteś teraz człowiekiem, najpierw pracowali Twoi rodzice w fazie dzieciństwa, a potem Ty sam przez kolejne kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Miałeś prawo się zastać, dlatego najwyższa pora zacząć się bać, a strach pokonywać systematycznie i uparcie. Codziennie. Tylko pokonując swój strach, możesz się rozwinąć.
Dlaczego ludzie nie osiągają sukcesów? Bo nie wychodzą ze strefy komfortu, nie przełamują strachu i robią ciągle to samo chcąc innych efektów.
Robiąc cały czas to samo, będziesz otrzymywać cały czas te same rezultaty.
Jeżeli coś robisz i to nie przynosi efektów, rób co innego.
