Jest wielce prawdopodobne, że uczestniczyłeś już w transakcjach na tym rynku, gdyż wystarczyło, że wybierałeś się za granicę i zakupiłeś obcą walutę. Tak - najzwyklejsza wymiana waluty w kantorze jest transakcją, która odbyła się tak naprawdę na międzynarodowym rynku walutowym!
W przeszłości tylko duże instytucje finansowe, korporacje, banki centralne, fundusze inwestycyjne oraz bardzo bogate jednostki posiadały wystarczające fundusze, aby uczestniczyć w wymianie walut na forexie. Jednak dziś, dzięki wielkiej popularyzacji i potędze internetu oraz rozwojowi technologii informatycznych, każdy może kupować i sprzedawać waluty. Wystarczy komputer z łączem internetowym, a za pomocą kilku kliknięć myszką możemy stać się uczestnikami tego pasjonującego rynku siedząc we własnym domu.
Jeżeli zwróciłeś uwagę na zmiany wartości waluty, weźmy na przykład amerykańskiego dolara (USD), to z pewnością zauważyłeś, że zmiana jej wartości w ciągu jednego dnia jest niewielka. Jeżeli zestawimy dwie waluty, to zazwyczaj wartość jednej wobec drugiej w ciągu jednego dnia zmieni się zaledwie o kilka groszy, co jest zmianą mniejszą niż 1%. Dlatego też większość inwestorów, aby osiągnąć znaczący zysk wykorzystuje w swoich poczynaniach mechanizm dźwigni, aby z niewielkich zmian w kursach walut osiągnąć jak największy zysk.
Na detalicznym forexie, dźwignia może mieć nawet poziom 500:1, jeżeli inwestujesz mniej niż 50 000 $, ale może być też tak niska jak 50:1. Np. aby zainwestować 200 000 $ w jakąś walutę, przy założeniu, że broker posiada marżę w wysokości 1%, będziesz musiał dysponować jedynie kwotą 2000 $, co będzie oznaczało, że korzystasz z dźwigni na poziomie 100:1. Analogicznie, jeżeli chciałbyś zainwestować 20 000 $, to przy takiej samej marży brokera potrzebowałbyś jedynie 200 $ przy takim samym poziomie dźwigni. To może brzmieć dość ryzykownie, ale ponieważ waluty nie zmieniają swojej wartości tak bardzo jak akcje, to jest to bardzo pewny system.
Korzystanie z dźwigni jest wręcz koniecznością. Gdybyśmy chcieli inwestować sami, bez pomocy brokera i dźwigni, którą oferuje, to bez wielkich pieniędzy nie mielibyśmy co szukać na forexie. Dzięki brokerom i wykorzystaniu dźwigni nasze inwestycje przy zaangażowaniu małych środków, mogą przynieść nam spore zyski. Nie ryzykujemy setek tysięcy złotych (to broker je ryzykuje, gdyż niejako oferując nam dźwignie powiększa kwotę jaką możemy przeznaczyć na dany zakup waluty, np. 100 razy ? przy dźwigni 100:1), a zyski które możemy wypracować dzięki temu systemowi mogą być pokaźne.
To właśnie mechanizm dźwigni, łatwość zawierania transakcji oraz wielkość rynku spowodowała, że dla wielu ludzi inwestycje stały się sposobem na życie. Pozycje zakupionych walut mogą być zamykane w dowolnej chwili, po cenie którą dokładnie widzisz i zazwyczaj bez konieczności płacenia brokerom żadnych prowizji i opłat za transakcje.
Co także przemawia za rynkiem walutowym, to fakt że nie da się nim tak łatwo manipulować jak rynkiem papierów wartościowych. Jeden duży gracz na giełdzie jest w stanie zmienić dramatycznie wartość akcji danej firmy, z kolei wielkość rynku walutowego powoduje, że nawet pojedynczy duży gracz nie może znacząco wpłynąć na cenę danej waluty. Wartości poszczególnych walut są przede wszystkim zależne od popytu i podaży.
Kolejny powód dla którego forex jest tak popularny wśród inwestorów, to fakt, że jest on otwarty 24 godziny na dobę, co oznacza że każdy może sam zdecydować kiedy chce grać - nie ma więc znaczenia czy jesteś rannym ptaszkiem, czy nocnym Markiem.
Czy inwestycje na forexie naprawdę mogą przynieść zyski? Tak, mogą. To nie jest wcale nie wykonalne. Ważne jest jednak odpowiednie przygotowanie. Konieczne jest poświęcenie i spędzenie wiele czasu na nauce. Jeżeli chcemy aby inwestycje na forexie stały się naszym źródłem utrzymania, albo chcemy chociaż zarobić w ten sposób na wakacje, to musimy podejść do forexu bardzo profesjonalnie. Jeżeli poświęcisz na naukę dużo czasu i potraktujesz inwestycje bardzo poważnie, to jest to zdecydowanie najlepszy sposób na duże zyski.