To właśnie stopień relacji determinuje cenę prezentu. Bardzo często para młoda rozwiązuje problem za nas, ponieważ w subtelny sposób proszę o to, aby w podarunkach ślubnych, otrzymać pieniądze. I jest to zapewne bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ i goście nie muszą się stresować prezentem i świeże małżeństwo otrzymuje pieniądze, których nigdy nie ma za dużo zaraz po ślubie. Tu dziecko w drodze, tu remont, tu marzenia dotyczące nowego mieszkania czy samochodu.
Problem pojawia się jednak wtedy, gdy prosi się o prezenty, a nie o pieniądze. Staromodnie, klasycznie. Należy się wtedy odrobinę wysilić i za pomocą kreatywność spróbować nabyć taki prezent, który będzie odpowiedni. A odpowiedni będzie taki, który będzie personalny. Czyli musimy wymyślić, co będzie dla danej rodziny pasowało, czym się interesują, musimy przypuszczać, domyślić się, co byłoby dla nich najlepszym prezentem.
Ciekawym rozwiązaniem są listy prezentów, które tworzą Młodzi i puszczają je wśród znajomych. To bardzo dobry pomysł, ponieważ możemy w ten sposób uniknąć niemiłych niespodzianek w postaci zdublowanych prezentów. Są jednakże prezenty, które mogą się zdublować, ponieważ im więcej ich będzie, tym lepiej, bo wykorzystuje się równie intensywnie wszystkie. Do takich prezentów należą pościel i ręczniki, ewentualnie garnki, ale tutaj możemy mieć do czynienia z garnkami. Dość częstym i dobrym pomysłem na prezent są sztućce, zastawy i inne naczynia. W takiej sytuacji warto zadbać o to, aby prezent był luksusowy. Wybierzmy więc elegancką markę, na przykład Maxwell & Williams.
Nie ulega wątpliwości, że wydatek na prezent ślubny jest wysoki. Dobrze jest jednak pamiętać, że to prezent na całe życie i Państwo Młodzi będą wspominać i pamiętać, od kogo otrzymali jaki upominek. I to właśnie może być miłe. Podczas nakrywania stołu i ustawiania naczyń, mogą sobie pomyśleć „o, to prezent od Krzyśka i Kasi na nasz ślub” - a takie wspomnienia i przypomnienia są bezcenne.