Te niewielkie urządzenia elektroniczne są często powodem wielu kłótni i przyczyną dotkliwych strat zarówno materialnych jak i moralnych. Spora część uważa, że mania szpiegowania w naszym kraju rozpoczęła się od nagranej rozmowy Michnika z Rywinem, jednak nie jest to cała prawda. Sprawę z tego zdaliśmy sobie dopiero właśnie wtedy jak niebezpieczne mogą być te urządzenia.
Zapotrzebowanie na telewizję przemysłową oraz dyskretny sprzęt nasłuchowy zaczęło się na początku lat 90- tych. Jak się okazuje współczesny świat biznesu i polityki jest pełen tego typu urządzeń. We wszystkich przypadkach służą one praktycznie tylko do jednego, mianowicie do pozyskania informacji i wykorzystywania jej przeciwko osobie podsłuchiwanej. Powszechnemu szpiegostwu sprzyja ogólno dostępność najróżniejszych urządzeń inwigilujących począwszy od nadajników radiowych skończywszy na zaawansowanych mini systemach CCTV. Ponadto proceder podsłuchiwania jest w gruncie rzeczy bezkarny, gdyż bardzo trudno złapać osobę, co podsłuchuje. Wysokiej klasy podsłuchy zakładane są głównie przez służby specjalne. Ich samowolne usunięcie może wiązać się ze sporymi konsekwencjami prawnymi. Dodatkowo, jeśli już wykryjemy taki podsłuch pod żadnym pozorem nie możemy o tym fakcie informować podsłuchiwanego, gdyż jest to zabronione przez polskie prawo. Zupełnie inaczej wygląda sprawa w chwili, gdy znajdziemy podsłuchy odbiegające swoją jakością od doskonałości. Takie nadajniki bez większego problemu możemy zlokalizować i usunąć bez obaw, że mamy do czynienia z profesjonalnym sprzętem podrzuconym przez służby specjalne.
W tej chwili na rynku dostępne są już tak miniaturowe podsłuchy, że z łatwością można je umieścić w dziurkach od guzika. Istnieje także inna grupa urządzeń podsłuchowych, których nie wykryjemy na pierwszy rzut oka. Są to tzw. podsłuchy laserowe. Jedynym efektywnym zabezpieczeniem przed tego typu podsłuchem jest montaż specjalnych instalacji w oknach, które zakłócają i nieprzepuszczają wiązki lasera. Miniaturyzacja zauważalna jest także wśród kamer szpiegowskich, których wielkość czasem jest mniejsza od zwykłego guzika. Miniaturowe kamery szpiegowskie opatrzone są w obiektywy jedno lub dwu milimetrowe, co powoduje, że wykrycie takiej kamery jest praktycznie nie możliwe.
Obecne podsłuchy maskowane są w przeróżnych miejscach, ogranicza tutaj tylko wyobraźnia. Najpopularniejszymi schowkami stały się spinki do krawatów, obcasy, zegary, breloczki do kluczy, zapalniczki, szminki, piloty a nawet paczki papierosów. W tej chwili podsłuchów możemy spodziewać się praktycznie wszędzie, w pracy, w domu w biurze a nawet w samochodzie.
W zależności od rodzaju miejsca stosowane są różnego rodzaju podsłuchy. W biurach i pracy można spodziewać się aparatury nasłuchowej głównie zamaskowanej w przedmiotach biurowych, takich jak długopisy, segregatory, popielniczki oraz telefony stacjonarne. Jednak najczęściej można się spotkać z typowymi podsłuchami montowanymi w gniazdkach telefonicznych, kablach a nawet w kontaktach. Wbrew pozorom każda podłożona pluskwa wiele mówi o osobie, która ją podrzuciła. Najtrudniejsze do wykrycia są nadajniki podsłuchowe uruchamiane zdalnie pilotem tylko i wyłącznie na czas inwigilacji. Najłatwiejsze natomiast do podsłuchiwania są nasze rozmowy telefoniczne. Przy pomocy specjalnego oprogramowania podsłuchiwanie jest niesłychanie proste i nie sprawia najmniejszych problemów nawet amatorom. Jedynym skutecznym zabezpieczeniem są specjalne urządzenia kodujące. Wraz ze wzrostem zainteresowania podsłuchami proporcjonalnie rośnie zapotrzebowanie na urządzenia wykrywające nadajniki podsłuchowe.