Wszyscy pamiętamy Narodowy Test Inteligencji organizowany przez stację TVN. Ludzie chętnie rozwiązywali wszelkiego rodzaju testy i chwalili się swoim ilorazem inteligencji. Członkowie Mensy mają IQ od 140 wzwyż, decyduje o tym specjalny, obiektywny test sprawdzający naszą inteligencję. Czy można go oszukać?

Data dodania: 2007-09-29

Wyświetleń: 5605

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W sierpniu doktor socjologii Sławomir Nerdel opublikował wyniki ciekawych badań. W trakcie eksperymentu 108 ochotników o zmierzonym IQ na poziomie 87 - 158 podzielono na trzy grupy alfabetycznie (w każdej grupie rozkład IQ był podobny).

Pierwsza grupa rozwiązywała oficjalne testy Mensy i podobne, na podstawie których wyznacza się właściwy iloraz inteligencji. Osoby z drugiej grupy zajęły się rozwiązywaniem różnego rodzaju łamigłówek i zagadek logicznych. Trzecia grupa nie robiła nic w tym kierunku, pozostała jako grupa kontrolna.

Po 4 miesiącach powtórnie przeprowadzono test na inteligencję. Wyniki co prawda nie zaskoczyły badacza, ale są bardzo interesujące dla przeciętnego Kowalskiego. Każdy ochotnik rozwiązał średnio 112 testów. Średni przyrost IQ wyniósł 22,4 punktu. Druga grupa otrzymała arkusze zawierające 319 zagadek z rozwiązaniami. Ich rozwiązywanie nie było ewidencjonowane, ale 27 z 36 przyznało się do przeczytania i próby rozwiązania wszystkich. W tej grupie przyrost IQ wyniósł 17,6 punktu. W grupie kontrolnej zanotowano przyrost o 2,1 punktu.

Rekordowy postęp poczynił mężczyzna z drugiej grupy. Jego poziom inteligencji wzrósł o 56 punktów. Natomiast w dwóch pierwszych grupach nie było przypadku spadku poziomu IQ.

Jak pokazują badania testy na IQ nie są w całości obiektywne. Ich wyniki można znaczenie wypaczyć po rozwiązaniu ponad 100 testów.

Testy na inteligencję dostarczyła Mensa i wydawnictwo PWN. Zagadki i łamigłówki do eksperymentu dostarczył serwis Mózgowiec.pl
Licencja: Creative Commons
0 Ocena