Tak, ryzyko, bo często korzystając z kart nie zastanawiamy się na drobiazgami, które przeoczone mogą negatywnie ubarwić nasze życie.
Wypłacaj pieniądze z bankomatów w oddziałach banku - oczywiście w miarę możliwości, nie zawsze jest bank i zamknięte pomieszczenie bankomatowe.
PIN miej w pamięci - własnej, a nie telefonu. Zapisywanie pin-u i przechowywanie go w portfelu nie jest też najszczęśliwszym rozwiązaniem.
Nadwyżki finansowe na lokatę - jeżeli masz wolne środki to załóż lokatę lub przenieś je na drugi rachunek w tym samym banku. Oprocentowaniu ma tu drugorzędne znaczenie, z kolei bezpieczeństwo pierwszorzędne. W przypadku utraty karty, nie utracisz większej kwoty pieniędzy. Lepiej zapobiegać sytuacji niż po fakcie rozmawiać z bankiem o ubezpieczeniu.
Podpisz kartę - coraz rzadziej stosowany sposób autoryzacji transakcji, a jednak się zdarza. Utrata niepodpisanej karty, z pinem?
Nie noś listy haseł jednorazowych - jeżeli nie musisz - pomocne tu będzie uświadomienie sobie tego, czy trzeba koniecznie robić przelewy lub inne dyspozycje w banku w innych miejscach niż miejsce zamieszkania.
Płać tylko ze znanych Ci komputerów - powiedzmy otwarcie, przy płatnościach w Internecie zagrożenie nie zniknie, ale stosując tą zasadę zmniejszy się i to znacznie.
Płacąc kartą ją w zasięgu wzroku - można znacznie ograniczyć ryzyko, jeżeli będziemy pilnowali swojej karty.
Potwierdzenia transakcji niszcz - zapłaciłeś, sprawdziłeś, chcesz to zaksięgować? Jeżeli nie, to pozbądź się zniszczonych potwierdzeń, jakie dostajesz w sklepie lub punkcie usługowym.
Karta z chipem jest bezpieczniejsza - Jeżeli, Twój bank wymienia karty to nie czekaj, dołóż starań, aby mieć chipową jak najszybciej.
Wprowadzasz pin na pin padzie, zasłoń ręką klawiaturę - co raz częściej stosowana jest autoryzacja transakcji pinem, więc w momencie, kiedy pracownik obsługujący płatność prosi o wprowadzenie pin-u zadbaj o to, aby nikt go nie zobaczył.
Po wtóre - zdrowy rozsądek