Wpojawił się na świecie! Jest taki malutki i delikatny. Wydaje się kruchy... Jak go wziąć na ręce, żeby nie zrobić krzywdy? Oto krótki kurs podnoszenia noworodka.

Data dodania: 2010-02-08

Wyświetleń: 2386

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 3

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

3 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wpojawił się na świecie! Jest taki malutki i delikatny. Wydaje się kruchy... Jak go wziąć na ręce, żeby nie zrobić krzywdy? Oto krótki kurs podnoszenia noworodka.

Dziecko powinno czuć się bezpiecznie na twoich rękach - a poczucie bezpieczeństwa zapewnia mu mama... pewna w swych ruchach.

1. Zanim weźmiesz dziecko na ręce, zdejmij pierścionki i zegarek, żeby na pewno nie zadrapać nimi malca.

2. Nagła zmiana pozycji „bez uprzedzenia" może być dla dziecka nieprzyjemna. Spójrz mu w oczka i powiedz czule, co zamierzasz zrobić: że zaraz uniesiesz je do góry, bo chcesz je przytulić.

3 * Wsuń głęboko jedną rękę pod główkę i szyję (plecki opierają się na twoim przedramieniu, główka leży w zgięciu ręki), a drugą dłoń pod pupę i plecki. Zatrzymaj ręce w tej pozycji przez chwilę, by dziecko przyzwyczaiło się do nowego „podłoża".

4. Delikatnie unieś dziecko. Trzymaj je w odległości około 30 cm od swojej twarzy (noworodek z tej odległości widzi najlepiej).

5. Pamiętaj, by biorąc na ręce i nosząc dziecko, bez względu na pozycję jego ciała cały czas przytrzymywać główkę - noworodek ma za słabe mięśnie, aby trzymać ją w pionie.

Kiedy malec skończy pół roku, zaczyna przejmować mimikę innych ludzi. Naśladuje uśmiech mamy, „małpuje" spojrzenie taty, „przejmuje" ptacz starszego brata. Dziecko stara się niczego nie przegapić z życia rodziny. Wystarczy, że wskażesz coś ręką, maluch już tam patrzy; powiesz coś do domownika, malec ma wzrok zwrócony wjego kierunku. Teraz ważne jest też twoje zainteresowanie „sprawami" pociechy. To tak, jakby malec oczekiwał rewanżu - skoro on interesuje się twoim życiem, ty zainteresuj się jego. Dziecko nie może dosięgnąć zabawki, więc różnymi dźwiękami i mimiką prosi
0 pomoc - podaj mu upragniony przedmiot, ale sięgaj po niego z równie wielkim wysiłkiem, jak uprzednio malec. Coś niepokoi niemowlaka i robi smutną minę? Weź go na ręce i z zatroskaną miną nazwij jego obawę i zapewnij, że jesteś obok.

Licencja: Creative Commons
3 Ocena