Atak objawia się poprzez trudności w oddychaniu lub gwałtownym odczuciu narastającej fali gorąca. Stan taki trwa przeważnie od kilku do kilkunastu minut. Zapanowanie nad organizmem w takiej sytuacji jest niezwykle trudne, ale można sobie z tym poradzić.
Niezależnie od stanu przerażenia należy pamiętać, że atak nie będzie trwał w nieskończoność. Wyciszanie ataku, poprzez hamowanie myślenia na nieprzyjemny temat nigdy nie pomaga, gdyż umysł ludzki skonstruowany jest w taki sposób, że tym bardziej będzie generował w wyobraźni obrazy sytuacji, której osoba chciałaby uniknąć. Dlatego nigdy nie należy w taki sposób walczyć z myślami.
Lepiej nauczyć się prostego ćwiczenia, które pomaga uzyskać równowagę wewnętrzną:
Jeśli czujesz nadchodzący atak paniki, usiądź spokojnie, nogi razem, dłonie oprzyj mocno o blat stołu/biurka, zrób głęboki wdech i wydech i powiedz głośno i wyraźnie: STOP. Uspokój oddech poprzez oddychanie przeponą. Policz 10-15 wdechów i wydechów. Staraj się robić to spokojnie i rytmicznie.
Skoncentruj się na dowolnym przedmiocie. Patrz na niego. Opisuj go w myślach tak długo, aż uspokoisz się zupełnie.
Oczywiście w przypadku nawracających ataków paniki, najlepiej udać się do lekarza prowadzącego lub psychologa. Lekarz albo doraźnie pomoże, albo poleci wizytę u specjalisty. Nie ma się czego wstydzić. Stres i jego następstwa są obecnie jednym z najczęstszych powodów wizyt lekarskich. Gdy czujesz, że potrzebujesz udać się do konkretnego specjalisty: psychologa bądź psychiatry, pamiętaj, że do osób o tych specjalizacjach nie potrzebujesz mieć skierowania. Sam możesz wybrać specjalistę.