Mimo piątkowego mocnego osłabienia się złotego w późnych godzinach wieczornych, po zamknięciu rynku międzybankowego w Polsce pomimo niekorzystnych informacji, które nadeszły do nas w minioną sobotę złoty wyszedł cało z opresji.
Mimo piątkowego mocnego osłabienia się złotego w późnych godzinach wieczornych, po zamknięciu rynku międzybankowego w Polsce pomimo niekorzystnych informacji, które nadeszły do nas w minioną sobotę złoty wyszedł cało z opresji.
Podatnicy podatku od towarów i usług, którzy w 2009 r. sami zrezygnowali ze zwolnienia odtego po datku, u których obrót nie przekroczył w 2009 r. kwoty 50.000 zł
Dzisiejsza sesja na rynku była trochę zróżnicowana. Z początkiem sesji głównej pary walutowe otworzyły się przy bliskich poziomach z wczorajszego zamknięcia, niemniej jednak złoty zaczął tracić na wartości, głównie względem wspólnej waluty.
We wczorajszym dniu po zamknięciu rynku międzybankowego w Polsce złoty wybił się z kanału horyzontalnego, w którym znajdował się przez okres dwóch dni, przebijają linię wsparcia. W wyniku czego złoty umocnił się względem wszystkich walut.
Z chwilą otwarcia rynku międzybankowego w Polsce, złoty diametralnie stracił na wartości względem wszystkich najważniejszych walut. Trwało to do godziny 11:00, kiedy to para walutowa USD/PLN osiągnęła swoje dzienne maksimum na poziomie 3.2520 zł
Z początkiem dzisiejszej sesji, złoty na otwarciu tracił względem wszystkich walut. Złoty systematycznie tracił, aż do godziny 12, kiedy to giełda polska oraz inne zagraniczne parkiety zaczęły minimalizować swoje straty, które odnotowały w początkowych godzinach trwania sesji.
Dzisiejsza sesja upływa bardzo spokojnie. W pierwszym dniu tygodnia inwestorom nie towarzyszyły nerwy, jakie jeszcze miały miejsce w ubiegłym tygodniu.
Osoby posiadające kredyty w obcej walucie w szczególności we Franku Szwajcarskim coraz bardziej niepokoją się o najbliższe raty, ponieważ para walutowa CHF/PLN zdrożała w przeciągu dwóch dni o 5% do poziomu 3.15 zł za jednego franka.