Dzisiejsza sesja na rynku była trochę zróżnicowana. Z początkiem sesji głównej pary walutowe otworzyły się przy bliskich poziomach z wczorajszego zamknięcia, niemniej jednak złoty zaczął tracić na wartości, głównie względem wspólnej waluty.

Data dodania: 2010-07-17

Wyświetleń: 2009

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wahania dzisiejszych notowań, w szczególności pary walutowej CHF/PLN przypominały swoistą huśtawkę, głównie pod koniec sesji, kiedy to gwałtowanie frank z poziomu 3.0150 zł zaczął się mocno umacniać, osłabiając złotego do poziomu 3.0445 zł. Na szczęście moc franka nie trwała zbyt długo i w konsekwencji chwile potem frank stracił na wartości w wyniku czego kurs pary walutowej CHF/PLN ponownie znalazł się w pułapie cenowym 3.0150 zł i balansował na poziomach z dzisiejszego otwarcia.

O godzinie 17:00 dolar wyceniany był na poziomie 3.1659 zł co stanowi wzrost o 0.58% wobec wczorajszego zamknięcia. Z kolei euro umocniło się względem złotego o 0,73% i zakończyło swoją sesję na poziomie 4.1030 zł. Jedynie frank w wyniku balansowania wokół poziomów z wczorajszego zamknięcia odnotował lekką stratę w wyniku czego kurs pary walutowej CHF/PLN spadł o 0.11% przez co kurs znalazł się na poziomie 3.0186 zł.

Dzisiejsze wskaźniki makro były zróżnicowane. Między innymi bilans handlu zagranicznego w strefie euro był ujemny w wyniku czego import przewyższał export, aż o 3 mld euro. Niemniej jednak, jeśli mowa o dane makro, był to dobry dzień dla polskiej gospodarki, ponieważ przeciętne wynagrodzenie Brutto w kraju za czerwiec wzrosło o ponad 50 zł i ustabilizowało się na poziomie 3.403.65 zł. Także przybyło osób zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw, aż o blisko 19 tyś. Ta pozytywna informacja z pewnością znajdzie w odbiciu w niedługo mającej ukazać się publikacji o stopie bezrobocia w kraju, która to powinna być niższa od poprzedniej wartości. Warto także dodać, iż ogół zatrudnionych osób w sektorze przedsiębiorstw w kraju sięga poziomu 5336.2 tyś.

Na kolejną sesję w poniedziałek jest zaplanowana mała liczba publikacji danych makroekonomicznych. O godzinie 14:00 w Polsce zostaną podane dane o cenach produkcji przemysłowej, a także zostanie podany wskaźnik produkcji przemysłowej. Z kolei z USA zostanie opublikowany indeks rynku nieruchomości. Warto zwrócić uwagę na te dane, ponieważ ponownie w Stanach Zjednoczonych występuje nasilona awersja nie spłacanych kredytów hipotecznych.

Dominik Michnikowski

Analityk - Portal Finansowy mBrokers.pl

Licencja: Creative Commons
0 Ocena