Profil Użytkownika

Wierzyć, to nie chcieć wiedzieć co jest prawdą (Friedrich Wilhelm Nietzsche).

Moje zainteresowania

Interesuje mnie rozwiązywanie zagadek, a szczególnie zagadek dziejów - błędnie zwanych historią. Interesuje mnie również ukazywanie prawdy, faktycznych zdarzeń. Wyjaśnianie niewyjaśnionego.

Po Artelis spodziewam się…

dobre pytanie :) Kiedyś założyłem profil na Artelis, umieściłem 382 artykuły, a potem usunąłem artykuły i konto, ale wróciłem ponownie :)

Lubię gdy...

Wszystko spaja się w piękną całość i wychodzi efekt.

W ludziach cenię...

Wiedzę, prostolinijność, uczciwość.

Pokaż więcej
Zaplanowana przegrana w wyborach parlamentarnych? Strategia „ustąpienia, by wygrać”

Zaplanowana przegrana w wyborach parlamentarnych? Strategia „ustąpienia, by wygrać”

W polityce nic nie jest oczywiste, zaś analiza wyborczych porażek wymaga dystansu i chłodnego spojrzenia. Bez uprzedzeń można zauważyć, że wieloletnie rządy jednej partii mogą zmęczyć społeczeństwo – zwłaszcza młodsze pokolenia, które nie pamiętają wad poprzednich ekip rządzących. Czy oddanie władzy przez partię rządzącą mogło być celowym posunięciem, przygotowującym grunt pod przyszły sukces?  

Ruch istnieje, choć Zenon twierdzi inaczej

Ruch istnieje, choć Zenon twierdzi inaczej

Paradoksy Zenona z Elei, takie jak Achilles i żółw czy dychotomia, od wieków fascynują filozofów i matematyków. Grecki myśliciel dowodził, że ruch to iluzja – przestrzeń i czas można dzielić w nieskończoność, co uniemożliwia dotarcie z punktu A do B. Współczesna nauka zdaje się temu zaprzeczać, lecz czy rzeczywiście rozwiązaliśmy jego zagadki, czy może tylko znaleźliśmy sposoby, by je obejść?

Gdy niemożliwe pozostaje niemożliwe

Gdy niemożliwe pozostaje niemożliwe

Współczesna kultura rozwoju osobistego głosi, że wszystko jest możliwe – wystarczy chcieć, próbować inaczej, szukać nowych ścieżek. A jednak są momenty, gdy żadna droga nie prowadzi do celu. Czy to kwestia ograniczeń naszej wyobraźni, czy może istnieją sytuacje, w których rozwiązanie naprawdę nie istnieje? Filozofia, od determinizmu po egzystencjalizm, od dawna pyta: czy nasze wybory są realne, czy jedynie odkrywamy to, co nieuniknione?

Plucie w dłonie – starożytna pieczęć umów

Plucie w dłonie – starożytna pieczęć umów

Praktyka „plucia w dłonie” to fascynujący zwyczaj pieczętowania transakcji, sięgający starożytności. Choć dziś wydaje się osobliwa, niegdyś niosła głębokie znaczenie symboliczne i prawne. Ślina, łącząc strony umowy, uświęcała ją, budując zaufanie tam, gdzie brakowało świadków czy pisma. Ten gest, zakorzeniony w wierzeniach o duszy i życiu, ukazuje, jak dawne kultury pojmowały zobowiązania.