Jestem entuzjastką życia i ludzi, a to, co kocham, to odnajdowanie, wydobywanie i szlifowanie diamentów ludzkich serc. Jestem miłośniczką metafor i wizualizacji.
Zajmuję się temperamentami, talentami i predyspozycjami człowieka w procesie zachodzących zmian; wspieram ludzi w wyznaczaniu sobie celów i ich realizacji; wspomagam w dążeniu do zdrowia i lepszego samopoczucia; pracuję jako coach relacji, trenerka rozwoju osobowości, mentorka. Piszę artykuły. Prowadzę własną praktykę coachingową w Szczecinie.
Szukanie radości w prozie życia, inspirująca książka, muzyka, obcowanie
współpracy, nowych znajomości, nowych doświadczeń, nowych możliwości.
- w oczach mojego rozmówcy pojawia się iskierka, rozpalająca żar poznawania; - na twarzy mojego rozmówcy maluje się nieśmiały uśmiech zbliżającego się zwycięstwa; - bezradność zamienia się w siłę.
szczerość i otwartość na zmiany
Lider, liderka? Jest różnica? Bardzo prosta - mężczyzna i kobieta. I w tej prostocie tkwi cała trudność zrozumienia tego, że lidera i liderkę różni styl pracy i życia. Dla niego ważna jest realizacja zadań, ważny jest wynik. Ona skupia się na budowaniu relacji w wykonywaniu zadania. Nikt nie jest lepszy ani gorszy, każdy jest inny.
Do szkolnej wiedzy nie dostajemy instrukcji, jak stosować ją w życiu. I tu zaczynają się trudności - piątki na świadectwie i nie rozumiem, co mam robić, żeby zarobić. I skąd ten "ledwo trójkowy", bez studiów, to wie? Ten trójkowy nie słyszał pochwał i miłych słów, które ograniczały jego możliwości.
Gdy kobieta zostaje matką, chce być najlepszą matką. Tylko kim jest ta najlepsza? Najlepszą, czyli jaką? Co musi robić, co musi umieć, z czym musi umieć sobie radzić? Ile w tym "musieć" jest miejsca na kochanie, na wrażliwość, na wyrozumiałość? Ile miejsca w tym "musieć" rzeczywiście zajmuje dziecko?
Albert Einstein powiedział, że jedyną pewną rzeczą w życiu jest zmiana. Jak szkoła przygotowuje nas do zmian? Na ile to, co nas w życiu zaskakuje, to zmiana? A na ile to brak przygotowania do zmiany? Jak być przygotowanym? Jak nie dać się zaskoczyć?
Janusz Korczak powiedział: "Nie ma dziecka, jest człowiek." Jak jest w rzeczywistości? Jak często mówiąc dziecko, myślimy człowiek? Czym różni się dziecko od człowieka? Wiekiem, wzrostem? Wspomniany przyjaciel dzieci twierdził, że tylko doświadczeniem. W jakim stopniu zdajemy sobie z tego sprawę?
Jestem entuzjastką życia i ludzi, a to, co kocham, to odnajdowanie, wydobywanie i szlifowanie diamentów ludzkich serc. Jestem miłośniczką metafor i wizualizacji.
