Oj się działo - Jurek Owsiak pojawił się na wielkim telebimie i odliczył katowickie światełko do niebo. Jak przyznaje Tomasz Słodki prowadzący koncert - chcieliśmy, aby ten finał był niezwykły i kosmiczny. W końcu nie w każdym mieście stoi na środku placu wielki spodek.