W roku 1975 pierwszy raz wsiadłem do wlasnego samochodu, był to pachnący świeżością, zielony Fiat 126p. Pamiętam, że kosztował 63.732,- złote wpłacone na specjalną książeczkę PKO. Po kilku miesiącach spotkało mnie szczęście - wylosowałem upragnionego malucha.