1. Para młoda
Para młoda to najważniejsi aktorzy tego dnia. To oni skupiają na sobie uwagę wszystkich, zarówno gości, jak i ludzi zaangażowanych w obsługę imprezy jak i samej ceremonii zaślubin począwszy od księdza, organisty, fotografa, kamerzysty, kierowcy limuzyny, a na obsłudze kuchni i orkiestrze skończywszy.
Najważniejsze, żeby zarówno Pani Młoda jak i jej mąż od początku do końca trwania wesela byli uśmiechnięci, radośni i żeby mieli czas bawić się z gośćmi, usiąść z nimi przy stoliku porozmawiać. Nie ma nic gorszego jak znikająca Para Młoda pod każdym pretekstem. Wyjątek może stanowić tylko sesja zdjęciowa w plenerze, ale powinna być tak zaplanowana, aby nie trwała dłużej niż godzinę. To w końcu jeden, jedyny taki dzień.
Nieraz widziałem jak Para Młoda non stop wychodziła z sali, gdzieś wyjeżdżała, potem wracał i tak w kółko. Goście czują się wtedy nieswojo, są zdezorientowania, przyszli bawić się razem z Młodą Parą, swiętować, a tymczaem gospodarzy imprezy ciągle nie ma.
2. Muzyka
Kiepska muzyka to kiepskie wesele. Oczywiście można wybierać pomiędzy żywą kapelą a DJ. Na temat kryteriów podjęcia właściwego w tej kwestii wyboru można by napisać wiele tomów, ale nie w tym miejscu. Generalnie jest to najbardziej czuły punkt i zarazem gwóźdź programu. Jeżeli nie zainwestujemy wystarczająco dużo czasu na przewertowanie oferty i posłuchanie na żywo gry i śpiewu kilku, a najlepiej kilkunastu zespołów, jeżeli nie zrobimy tego z wystarczającym wyprzedzeniem, bo tutaj mamy ciągle niszę na rynku, to nasza impreza weselna będzie stała pod dużym znakiem zapytania, pomimo wielu starań związanych z przygotowaniem sali, menu itp.
To, co się z muzyką ściśle wiąże, to prowadzenie całej imprezy od wprowadzenia gości, poprzez przywitanie, krojenie torta, podziękowania dla rodziców, oczepiny itd. Dlatego też warto pod tym kątem dokonać właściwego wyboru. Miły głos i poprawna dykcja wodzireja podniesie bowiem jakość całości.
Nie bez znaczenia oprócz doboru repertuaru jest również dobór właściwego wachlarza zabaw i konkursów prowadzonych w czasie wesela jako urozmaicenie zabawy tanecznej. W tym miejscu wiele kapel organizuje delikatnie mówiąc niesmaczne, a czasami nawet ordynarne zabawy, podczas których goście czują się zażenowani zamiast dobrze się bawić. W niektórych towarzystwach to się sprawdza i zabawa jest przednia, jednakże poziom kultury ciągle wzrasta i należy to mieć na uwadze. Sztuka w tym, żeby dobrze się bawić i żeby nikt nie został ośmieszony.
3. Sala
Sala to nie tylko przestrzeń, parkiet i stoliki. To również wystrój, kolor ścian, nakrycie stolików, gustowne ubranie krzeseł, akustyka, co ma niebagatelne znaczenie, ale również zaplecze takie jak np. toalety. Wydaje się być rzeczą kuriozalną, kiedy w domu weselnym toalety nie spełniają norm stawianych takim miejscom chociażby na stacjach benzynowych. Oprócz tego niebagatelne znaczenie ma klimatyzacja. Większość wesel jest organizowana w sezonie letnim. Jeżeli nie ma klimy, to nie ma też gości. Non stop wychodzą, spacerują.
Ważne przy wyborze sali jest również to, aby sala pozwalała prowadzić jedną zintegrowaną imprezę. Podział na dwie sale, jedną biesiadną, a drugą taneczną z góry skazuje wesele na niepowodzenie. Brak kontaktu kapeli z gośćmi może być czasami być nie do przeskoczenia.
Grałem już na weselu , gdzie sala taneczna znajdowała się na parterze, a sala jadalna na drugim piętrze hotelu. Istny koszmar. Kiedy zaczynaliśmy grać, goście tego po prostu nie słyszeli i za każdym razem ktoś musiał po nich wychodzić i zapraszać. Radzę nie wynajmować takich sal choćby były za darmo.
4. Menu
Tutaj żelazna zasada - nie ilość ale jakość. I ma to zastosowanie zarówno w przypadku jedzenia jak i wódki serwowanej na weselu. Można zauważyć jedną prawidłowość. Jeżeli wódka jest kiepskiej jakości, to najczęściej oryginalna etykiety jest zasłonięta przez wydrukowaną specjalnie na to wesele jakąś wymyślną naklejką. Czy to jest właściwe z punktu widzenia zasad savoir vivre czy nie, nie będę dyskutował.
Mnie osobiście to razi i nie polecam. Nie widziałem jeszcze dobrej wódki z etykietą w rodzaju „Niech dźwięczą dzwony, niech brzęczą puchary, pijcie dziś wszyscy za zdrowie Młodej Pary”. Wydaje się, że tego typu wierszyki nie są w dobrym guście, ale to moja subiektywna ocena. Dobra wódka jest przeważnie w ładnej i oryginalnej butelce i bardzo dobrze się prezentuje na stole. Rewelacyjnie przedstawia się buteleczka wódki w pucharze z lodem. Takie rozwiązanie ma klasę, a wódka odpowiedni smak.
Jeśli chodzi o posiłki to lepiej mniej a dobrze, gustownie podane. Warto zadbać o klika wykwintnych potraw, ładnie udekorowanych. Takie rzeczy rzucają się w oczy i będą długo pamiętane. To już nie te czasy, kiedy największą atrakcją wesela były półmiski ze stosami kotletów...