Ojczyzną cebuli jest Azja. Szybko jednak rozpowszechniła się i w innych częściach świata. W Europie i Afryce pojawiła się za pośrednictwem Persów. Obecnie na świecie uprawiana jest w wielu najróżniejszych odmianach. Przed wiekami wykorzystywano cebulę, jako remedium na szkorbut (powodowany długotrwałym niedoborem witaminy C). Zabierano ją na długie rejsy i wyprawy. Dziś wiemy, że choć istotnie, cebula zawiera witaminę C, to jednak jej ilość wcale nie jest imponująca i nie odbiega tutaj od innych warzyw. Rekompensatę stanowi za to obecność witaminy A, E, K, PP oraz witamin z grupy B. Znajdziemy tu także takie pierwiastki, jak cynk, selen, magnez, siarka, fosfor, wapń i krzem.
Największą zaletą cebuli są jej silne właściwości bakteriobójcze, grzybobójcze i ogólnie dezynfekujące. Skutecznie pobudza układ immunologiczny, dzięki czemu zwiększa się odporność człowieka na choroby, czy zanieczyszczenie powietrza. Potrafi ona poradzić sobie nawet z tymi bakteriami, które wcześniej skutecznie opierały się działaniu antybiotyków. Właściwość tą zawdzięcza obecności organicznych związków siarki (fitoncydów). Starożytni Egipcjanie używali cebuli, jako dodatku do pożywienia, dla robotników. Miało to zapobiegać szerzeniu się epidemii podczas długotrwałego wnoszenia wielkich budowli.
Cebula pobudza tworzenie i wydalanie żółci, łagodnie obniża też podwyższone ciśnienie tętnicze, a także stabilizuje poziom glukozy - z tego drugiego powodu poleca się ją cukrzykom. W krajach, w których spożycie cebuli jest bardzo duże obserwuje się nieco niższą zapadalność na choroby nowotworowe. W farmakologii cebula jest dość popularna. Najczęściej spotykamy ją w aptece pod postacią syropów na kaszel. Ma ona bowiem działanie wykrztuśne.
Uwaga! Przeciwwskazaniem do stosowania cebuli są ciężkie przypadki choroby nerek i wątroby, a także choroby przewodu pokarmowego i przy niewydolności serca.