Poziomy świadomości cz.2 Świadomość jest miarą światła w człowieku. Ludzie mogą mieć od 1-100% światła w sobie w zależności od pracy nad sobą i rozwoju osobistego. Niska świadomość zamieszkuje najniższe piętra. To jest związane z energią węża. Według szamanów amerykańskich, to wąż żyje najniżej ziemi i wije się jak woda w rzece czy strumyku. Wąż jest piękny ale czasem bardzo groźny, podobnie jak rzeka, kiedy wylewa powoduje strach i zniszczenie.
Taki człowiek na poziomie energii węża nie ma potrzeby zwiedzania świata i poszerzania swojej świadomości czyli horyzontów mentalnych. Żyje sobie w swoim własnym środowisku nie przemieszczając się na duże odległości. Jego rozwój duchowy jest minimalny. Życie jego polega na zabezpieczeniu podstawowych potrzeb.
Są też hybrydy z gadzim DNA o niskim poziomie światła ale z olbrzymim intelektem. Zajmują największe stanowiska państwowe i religijne. Są najbogatszymi ludźmi na ziemi. Ich natura jest przystosowana do pełnienia funkcji nadrzędnych wobec swoich niewolników. Inni ludzie są na różnych poziomach świadomości w zależności od rozwoju inteligencji i wiedzy. Ludzie, którzy mają największy potencjał świadomości, są podróżnikami i badaczami innych kultur. Zwiedzają cały świat aby poznać swoją historię i połączyć wszystkie części swej duszy w całość. Nasza dusza poprzez traumy zostaje rozczłonkowana i dopóki jej nie scalimy, nie możemy wyjść z matrixa. To nas trzyma przy ziemi. Warto o tym wiedzieć.
Podróże po różnych kontynentach gdzie dana dusza kiedyś zamieszkiwała, pozwala odzyskać wszystkie kawałki duszy i ją scalić. Jeśli jesteś człowiekiem w pełni, a nie hybrydą to Polska jest twoim miejscem zamieszkania. Tu rodzą się starożytni, a zwłaszcza w obecnym czasie. Zbadaj swoje DNA i swoje pochodzenie, odnajdź wszystkie kawałki swojej duszy, uzdrów swój ród do 7 pokolenia, bo tam też są twoje wcześniejsze reinkarnacje. Wyjdź z matrixa do złotej przestrzeni poza nim.
Scalona dusza świeci złotym światłem. Aureola jest złota nad głową, a człowiek ma 100% światła w sobie. Zdarzają się takie perełki, które świecą swoim światłem. To wielkie boginie i bogowie, których nie spotkasz w żadnej telewizji ani w kościele. Oni żyją w samotności jak Anastazja i są bardzo mocno powiązani z naturą. Ignorancja jest zaporą dla rozwoju duszy. Światło widzi tylko prawdę i nie dostrzega mroku. Wszystko dla świetlistej Istoty jest piękne, gdyż mrok znika gdy światło na nie pada. Stanów pośrednich jest bardzo dużo. One się ze sobą zazębiają, podnoszą i opadają w zależności od stanu świadomości danego człowieka.
Gdy Istota wyjdzie z energii węża, jaszczurów czy gadów, wówczas wchodzi wyżej na poziom jaguara. To stany emocjonalne, gdy człowiek reaguje słownie z szybkością jaguara. Działa bez zastanowienia i obraża wszystkich wokół. Są to potyczki słowne lub rękoczyny, bijatyki, boks i sztuki walki.
Kiedy się wyciszy i spojrzy na siebie, może zobaczyć esencję życia jak koliber, co spija nektar z kwiatów. Bierze tylko to, co najlepsze dla siebie. Jest nieporuszony w swojej pracy, utrzymując równowagę za pomocą skrzydełek. Jeśli Istota przerobi swe lekcje życia, zapragnie doświadczać większych horyzontów na wszystkich poziomach.
Wzbija się jak orzeł czy kondor na najwyższe skały aby ogarnąć swym wzrokiem wielki teren swoich łowów. Orzeł przechodzi bardzo bolesną transformację swego dzioba w połowie życia w wieku około 40 lat. Zrzuca stary dziób i pióra aby się odrodzić i móc znów latać. Ludzie z DNA ptasim jak ja, przechodzą podobną transformację osobowości w połowie swego życia aby zmienić je całkowicie.
To koniec podróży na ziemskim padole. Człowiek doświadczył wszystkich kolei losu i może wyjść z tej gry. Żyjemy wiecznie jako dusza i dlatego możemy się bawić w szkole życia, a każdy z nas ma swoje własne tempo rozwoju świadomości. Obserwujmy siebie i innych aby wiedzieć gdzie się aktualnie znajdujemy.