30 maja 2020 roku po raz pierwszy statek kosmiczny Crew Dragon wyniósł astronautów NASA Douga Hurleya i Boba Behnkena na orbitę w celu spotkania ze stacją kosmiczną (ISS). Był to pierwszy pojazd z załogą, który latał z terytorium USA od czasu wycofania wahadłowców w 2011 roku. Przez ten okres Stany Zjednoczone musiały współpracować z Rosją w ramach załogowych misji kosmicznych. Aktualnie to właśnie SpaceX i Boeing opracowują statki kosmiczne, które przejmą zadanie transportu załogi z NASA.
2020 rok to nie tylko pandemia koronawirusa, nowe vulkanbet rejestracja, technologie, lecz także dwa udane starty załogowych misji NASA i SpaceX. W obu przypadkach oprócz rakiety Falcon 9 do podróży wykorzystywany jest SpaceX Crew Dragon. Co powinniśmy wiedzieć o tym module załogowym amerykańskiej firmy?
Ten znany już dziś pojazd Muska wyewoluował z wcześniejszego statku kosmicznego o nazwie Dragon 1, który odbył aż 20 misji dostarczających zapasy na ISS. Już w maju 2014 roku Musk zaprezentował koncepcję siedmioosobowego modułu Crew Dragon. Jest to nowoczesna konstrukcja kapsuły. Wyposażona jest ona w panele słoneczne, moduły odprowadzające bądź generujące ciepło, miejsce na ładunek, jak i specjalne płetwy zapewniające stabilność podczas awaryjnych manewrów. Sama kapsuła wraz z dodatkowymi elementami posiada około 8,1 m wysokości i 4 m średnicy. Crew Dragon wyposażony został w 16 silników odrzutowych Draco, które służą do manewrowania pojazdem na orbicie. Awaryjnie kapsuła jest wyposażona w system ucieczki składający się z ośmiu silników SuperDraco. Może ona bardzo szybko dzięki temu odłączyć się od rakiety wznoszącej. Ponadto w przypadku sytuacji awaryjnej na platformie lub podczas wznoszenia na orbitę, system ewakuacji wyrzutni błyskawicznie uruchamia się, aby odrzucić kapsułę i jej załogę z dala od rakiety. Następnie rozkładane są spadochrony, aby bezpiecznie sprowadzić astronautów na ziemię.
Więcej bezpieczeństwa
Inżynier SpaceX John Federspiel stwierdził, że założeniem firmy było to, aby Crew Dragon stał się statkiem kosmicznym XXI wieku. Do wnętrza wprowadzono przede wszystkim 3 duże ekrany dotykowe, dzięki którym dowódca i pilot mogą liczyć na szybkie i sprawne monitorowanie czy sterowanie statkiem kosmicznym. Warto dodać, że dwaj pierwsi astronauci z majowej misji brali czynny udział w projektowaniu kapsuły, więc wzięto pod uwagę ich sugestie. Otrzymali w pewnym sensie pojazd na życzenie. Cała konstrukcja kapsuły jest w większości przypadków o wiele bezpieczniejsza niż używane lata temu wahadłowce. Pojazd posiada system pracy, który pozwala na bezproblemowe kontynuowanie misji nawet w sytuacji, kiedy dojdzie do awarii lub zawieszenia dwóch ważnych układów. Pojazd jest także przeznaczony do samodzielnego dokowania do stacji kosmicznej.
Ważnym również elementem są skafandry kosmiczne noszone przez astronautów. Można od razu zauważyć, że oprócz spełniania najważniejszych funkcji prezentują się one bardzo stylowo. Kombinezon stanowi część większego systemu Dragon, który ma być w przyszłości połączeniem kombinezonu z siedziskiem. Crew Dragon posiada obecnie trzy różne rozmiary siedzeń, z pianką uformowaną wokół ciała astronauty, aby podróż była jak najbardziej komfortowa. Gdy astronauta przygotowuje się do przypięcia pasów, podłącza coś na kształt pępowiny ze swojego siedzenia do portu na prawym udzie skafandra. Kombinezon otrzymuje wtedy niezbędne na statku systemy podtrzymywania życia.
Uwaga: treść zawiera łącza lub odniesienia do hazardu, a to może być niebezpieczne, ponieważ hazard niesie ryzyko uzależnienia się i poniesienia strat finansowych. Pamiętaj, że każda gra wiąże się z możliwością utraty pieniędzy i z wywołaniem szkodliwych dla psychiki skutków. Bądź odpowiedzialny!
