Mowa tutaj o hiper drogim Sony VPL-GTZ380, który ma być źródłem imponujących wrażeń wizualnych w domowej salce. Chociaż kiedy popatrzymy na jego cenę, która ma wynieść około 355 000 zł, to chyba raczej mówimy o Sali kinowej w domu a nie kinie domowym. Jego waga wynosi 51 kg. Rzutnik ten ma być hitem i zrewolucjonizować projekcję HDR w warunkach domowych. Oferuje niewiarygodną wręcz jasność wynoszącą 10 000 Lumenów i pozwala na pracę z ekranem o szerokości nawet 5m w podstawie.
Drugim projektorem jest Sony VLP-VW790ES, który jest obecnie najtańszy projektorem laserowym w ofercie producenta. Zamiast tradycyjnej lampy, spotykanej w projektorach klasy średniej, znajdziemy we wnętrzu laser. Jego żywotność wynosi aż 30 000 godzin pracy. Jeśli zatem lubimy dużo oglądać, lub projektor ma nam posłużyć zamiast telewizora – to jest to najlepsza opcja. Chociaż jednak większość z nas będzie musiała ochłonąć przed biegiem do sklepu, jego cena wynosi drobne 54 000 zł. Co czyni go okazję w porównaniu do większego modelu, ale nadal to spory wydatek.
Trzecim projektorem jest model lampowy Sony VPL-VW590ES. Z jasnością wynoszącą 1800 Lumenów i natywną rozdzielczością 4K bez problemów poradzi sobie ze wszystkimi materiałami video 4K. Niezależnie czy oglądać będziemy filmy z Blu-ray UHD 4K, usług strumieniowych, czy też będziemy grali na konsoli. Cena urządzenia wynosi 32 000 zł.
Chociaż może się wydawać, że urządzenia do domowej rozrywki w tej cenie to jedynie luksus dla najbardziej zamożnych, okazuje się że wg. firmy Sony segment projektorów domowych jest w ciągłym wzroście. Widać coraz większe zainteresowanie takimi rozwiązaniami. A obecna sytuacja związana z Covid-19 sprawiła, że więcej osób spędza czas w domu niż w kinie czy teatrze. Co sprzyja popularności tego typu rozwiązań.
