W niedzielę 25 lutego 2018 roku zakończyły się XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Przez ponad dwa tygonie prawie 3000 zawodników z rekordowej liczby 92 państw brało udział w 102 konkurencjach związanych ze sportami zimowymi. W tym czasie rozdano 307 medali. Reprezentacja Polski liczyła 61 osób, zdobywając 2 medale.
Organizatorem tegorocznych Zimowych Igrzysk Olimpijskich była Korea Południowa, a cała impreza odbywała się w mieście Pjongczang. Lokalizacja Igrzysk rodziła wiele dyskusji, czego przyczyną jest trawający od ponad 50 lat konflikt między demokratyczną Koreą Południową a totalitarną Koreą Północną. Dlatego, niezwykle istotne w odniesieniu do obecnej sytuacji politycznej, wydaje się uczestniczenie w ZIO pod jedną flagą zawodników z obu tych państw. Mimo, że to zwykły gest, przez wielu odebrany został, jako chęć ocieplenia stosunków.
Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu Polska nie może zaliczyć do udanych. Na 61 zawodników zdobyliśmy jedynie 2 medale i to w dodatku w jednej dyscyplinie. Jednak nawet ten wynik sprawił radość kibicom. Okrzyki radości dało się słyszeć najpierw, kiedy Kamil Stoch zajął pierwsze miejsce w konkursie indywidualnym skoków narciarskich, tym samym zdobywając dla naszego kraju złoto. Druga fala radości nastąpiła wraz z drużynowym konkursem, gdzie reprezentacja polskich skoczków wywalczyła brąz. Niedoścignionymi pod względem medali w tegorocznych Igrzyskach są Norwegowie, do których sukcesu przyczyniła się Marit Bjoergen, która biegach narciarskich zdobyła aż 5 medali.
Równie wielkim widowiskiem, jak ceremonia otwarcia była również ceremonia zamknięcia XXIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich, chociaż wyglądała ona zupełnie inaczej. Defiladzie sportowców towarzyszyły występy artystyczne, których celem było zaprezentowanie południowo koreańskiej kultury. Przekazana została również olimpijska flaga, która spoczeła na rękach organizatorów następnych Zimowych Igrzysk Olimpijskich, które w 2022 roku odbędą się w Pekinie. Ostatnim punktem ceremoni było wygaszenie ognia olimpijskiego, który zaświeci ponownie w czasie kolejnej Olimpiady.
