Wiele osób lęka się przed pierwszym przyjściem na "salkę", sam byłem jedną z takich osób, przez parę tygodni ciężko było mi przełamać lęk przed pierwszym treningiem, pierwszą rozmową z osobami, które w przyszłości będą ze mną trenować. Chciałbym przybliżyć Ci co zrobić, by nie stracić cennych paru tygodni treningów.

Data dodania: 2017-12-14

Wyświetleń: 934

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Wiele osób żyje z przekonaniem, że sporty walki są dla ludzi brutalnych, lubiących się bić. Wiele osób myśli, że idąc do klubu sportowego spotka tam margines społeczny. Wiele osób właśnie z tych powodów unika sportów walki szerokim łukiem i tym samym nie daje sobie możliwości na spróbowanie się w tej oto dziedzinie. Jeśli już ktoś się przekona często zdarza się tak, że ciężko mu przełamać swój strach przed pierwszym treningiem. Treścią tego artykułu chciałbym przekonać Cię do przyjścia na chociaż jeden trening do lokalnego klubu, jak i osobom które się przekonały przełamać wspomniany już lęk.

Zacznij od znalezienia strony klubu w internecie.

W większości przypadków strona klubu jest prowadzona właśnie z myślą o nowych osobach. Na niektórych stronach masz nawet napisane co wziąć ze sobą na pierwszy trening, a na większości stron masz nawet zdjęcia trenerów, by wiedzieć do kogo się odezwać na początku.

Co jeśli nie ma żadnej informacji na temat pierwszego treningu?

Każdy szanujący się klub posiada zakładkę "KONTAKT", bądź coś w podobie tego. Zadzwoń, spytaj się, porozmawiaj z trenerem. Na pewno Cię nie wyśmieje, a wręcz przeciwnie. Na pewno ma wieloletnie doświadczenie i już przez telefon zmotywuje Cię do pierwszego treningu.

Weź kogoś na trening.

Staraj się nie iść sam, gdy weźmiesz kogoś znajomego będzie Ci o wiele raźniej. Masz przynajmniej pewność, że możesz się do kogoś odezwać, ani nie będziesz musiał ćwiczyć z kimś nieznajomym, najprawdopodobniej z kimś bardziej doświadczonym (co nie jest wadą, wytłumaczę to niżej).

W przypadku gdy idziesz sam nie bój się nieznajomych.

Na trening nie przychodzą ludzie, którzy chcą się wyżyć na słabszych. Jesteś ich przyszłym kolegą z klubu, Oni Ci na pewno pomogą. O wiele lepiej ćwiczyć z kimś bardziej doświadczonym, bo to od niego te doświadczenie pozyskujesz.

Nie bój się wzroku spoconych, często wytatuowanych mięśniaków.

Oni nie chcą Ci zrobić krzywdy. Weźmy za przykład sytuację, gdy do klasy przychodzi nowy uczeń. Każdy na niego patrzy i przez pierwszy tydzień patrzeć będzie. Nie ma w tym nic strasznego - to naturalne, że jeśli kogoś nie znamy zwracamy na niego większą uwagę.

Zrób dobre pierwsze wrażenie.

Wejdź uśmiechnięty, staraj się pokazać, że jesteś pewny siebie. Bądź otwarty na rozmowy, być może nawet na samym początku poznasz kogoś, kto pomoże Ci z zadomowieniem się.

_____________________________________________________________

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena