Przykład pozytywny
Podobnie jest, jeśli chodzi o pozytywna zmianę w zachowaniu mężczyzny
bez udziału negatywnych emocji. Wyobraź sobie, że chcesz nauczyć mężczyznę piec ciasto. Oczywiście nie zaczniesz płakać, by ten chciał upiec
ciasto. Byłoby to zbyt sztuczne i pewnie mężczyzna tak by to odebrał. By
zechciał piec ciasto, ilekroć go o to poprosisz, musisz zacząć od...
Prośby
Tak, prośby, a nie żądania czy polecenia. Kiedy wydajesz mu polecenie,
pozbawiasz go ważnego uczucia — uczucia bycia potrzebnym. Kiedy mężczyzna
ma wybór, może poczuć się potrzebny. Zatem mówisz do mężczyzny:
„Kochanie, czy upiekłbyś na jutro pyszne ciasto?”. Oczywiście to,
że go poprosisz, nie oznacza, że on porzuci wszelkie dotychczasowe
zajęcia (oglądanie meczu piłki nożnej) i zacznie piec sobotnie ciasto. Nie
— byłoby to za proste. Teraz powinnaś zacząć...
Stopniowania
Mężczyzna może uznać, że pieczenie ciasta jest zajęciem mało męskim
i zwyczajnie nie zechce spełnić Twojej prośby. Teraz, by mimo wszystko
przekonać go do tak mało męskiego zadania, musisz stopniować, tak by
zrozumiał, jak bardzo jest potrzebny. Musisz wyrazić, jak bardzo jest niezbędna jego pomoc przy pieczeniu ciasta, a on sam niezastąpiony. Oto
prosty przykład:
— Kochanie, czy zechcesz upiec ciasto na jutro?
— Nie teraz, jestem zajęty (oglądaniem telewizji). Może jutro?
— Jutro rano wpadną do nas z wizytą Ela i Tomek. Możesz upiec dzisiaj?
Bardzo byłbyś mi pomocny.
— No dobrze, ale za chwilę (gdy skończy się mecz).
— Dziękuję. Twoja pomoc jest niezastąpiona, a i nikt nie piecze takich
pysznych ciast jak ty, kochanie. (Wzmocnienie pozytywne).
Oczywiście w powyższym przykładzie mogłabyś nadal stopniować potrzebę,
tak by ten przerwał oglądanie meczu — jednak czy warto aż tak się
wysilać, tłumacząc mężczyźnie, jak bardzo jest Ci potrzebna jego pomoc,
i to akurat wtedy, gdy on ogląda mecz? To, czy warto — sama już musisz
osądzić. Kiedy już wykona Twoje polecenie i upiecze ciasto — następnym
etapem jest...
Wzmocnienie pozytywne
Tak jak już pisałem nieco wcześniej, każde pozytywne zachowanie wymaga
wzmocnienia pozytywnego. Nie traktuj tego jako obowiązku, który
mężczyzna ma wpisany w kontrakcie, kiedy wiąże się z kobieta. Jeśli nie
zastosujesz wzmocnienia pozytywnego — efektem będzie to, że zawsze
będziesz musiała prosić mężczyznę, a efekt tej prośby zazwyczaj będzie
mało zadowalający i niewspółmierny do wysiłku, jaki włożysz w to, by
spełnił Twoją prośbę. Jeśli będziesz stosować wzmocnienie pozytywne, to
będziesz mogła zauważyć wiele pozytywnych zmian w zachowaniu mężczyzny
Z czasem nie będziesz musiała wspominać mężczyźnie o weekendowym
cieście, ale często będziesz mogła spotkać się z pytaniem typu:
„Kochanie, czy nie trzeba upiec na jutro ciasta?”.
Wzmocnienie pozytywne jest rodzajem nagrody. Bez tej nagrody mężczyzna
konkretną czynność będzie kojarzył z przymusem, czymś mało
przyjemnym, rzeczą, której wykonania będzie unikał.
Jak rodzi się lenistwo?
Lenistwo u każdego człowieka, a nie tylko u mężczyzny, jest skutkiem —
nie przyczyną. Jeśli człowiekowi wykonanie konkretnej czynności kojarzyć
się będzie wyłącznie z przykrymi rzeczami, to będzie unikał jej wykonania.
Miej to na uwadze, kiedy zechcesz dokonać pozytywnej zmiany
w postępowaniu mężczyzny.
Piotr Mart,
Autor poradnika dla kobiet „Mężczyzna od A do Z”.