Każdy z nas codziennie korzysta z łazienki, toalety i kuchni, a więc wanny (lub prysznica), toalety, umywalki, zlewu... Te dobrodziejstwa cywilizacyjne są dla nas oczywistością i niekoniecznie je doceniamy.

Data dodania: 2017-01-24

Wyświetleń: 704

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Zatkana rura? Pomoże pogotowie kanalizacyjne!

Sytuacja się zmienia, gdy nagle zatka się odpływ i woda przestaje spływać. W większym domu można jeszcze skorzystać z innej łazienki, no chyba że cała instalacja odmawia współpracy. Natomiast w niewielkim mieszkaniu niedrożne rury wod-kan stanowią ogromny problem.

Do tego instalacje domowe mają w sobie pierwiastek złośliwości i lubią stwarzać problem w porze nocnej i w święta. Jeżeli toaleta zatka się wieczorem, nie będzie można z niej korzystać w nocy, rano i następnego dnia do momentu, w którym pracownicy firmy zajmującej się przetykaniem kanalizacji będą mogli zająć się tą konkretną awarią.

Oczywiście próbę udrożnienia rur można i trzeba podjąć samemu. Na rynku dostępne są różne preparaty chemiczne (np. w postaci żelu lub granulek), które mają rozpuścić zator i przywrócić przepływ. Ich skuteczność jest jednak ograniczona, a w przypadku zawady mechanicznej (np. dziecko wrzuci do WC samochodzik) i tak nie pomogą. Przeszkodę można próbować usunąć ręcznie, ale jeżeli trafiła dalej, poza zasięg rąk, jest to oczywiście niemożliwe.

Nie trzeba jednak wpadać w panikę. Tak jak mamy pogotowie gazowe i wodociągowe, tak i możemy skorzystać z pogotowia kanalizacyjnego. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w odróżnieniu od wcześniej wspomnianych, usługa pogotowia kanalizacyjnego oferowana jest przez prywatne firmy, a więc płatna. A zapłacić trzeba sporo, jak zawsze w przypadku usług świadczonych w nietypowych porach. Cena za przetkanie kanalizacji wieczorem, w sobotę, w niedzielę lub święto może być nawet o 50 lub 100 procent wyższy w stosunku do „normalnej” usługi. Oczywiście stawki poszczególnych firm mogą się znacznie różnić.

Niewątpliwym plusem wezwania fachowców jest to, że kanalizacja zostanie udrożniona w profesjonalny, a więc także bezpieczny sposób. Przy samodzielnych próbach zawsze coś może „pójść nie tak”, zwłaszcza w przypadku starszych instalacji. Przy okazji można też umówić się na kolejną wizytę, tym razem w standardowych godzinach, i np. wykonać kompleksowy przegląd instalacji przy użyciu specjalnej kamery. W ten sposób można uniknąć kolejnej nieprzyjemnej niespodzianki w postaci zatkanego brodzika.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena