Krokusy są niewątpliwą ozdobą tatrzańskiego krajobrazu. Turyści z niecierpliwością czekają pojawienia się tych kwiatów, które uznaje się za symbol nadchodzącej wiosny.

Data dodania: 2016-07-21

Wyświetleń: 1467

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

O krokusie słów kilka

Krokusowe szaleństwo w Tatrach, kto o tym nie słyszał?. Dlatego poniżej zamieszczamy kilka ciekawych informacji na temat tych niedużych i urokliwych roślin.

Krokus - szafran spiski

Krokus czyli tak naprawdę szafran spiski kwitnie wczesną wiosną (marzec - kwiecień). W tym okresie w Tatrach zalega jeszcze śnieg a i nierzadko spada nowy. Co wtedy dzieje się z kwiatami? Zwijają się ciasno w pąki by w pełni rozkwitnąć gdy śnieg stopnieje. Gdy aura jest sprzyjająca (jest dość ciepło i słonecznie) to krokusy potrafią przebić się przez pokrywę śnieżną i kwitną otoczone białym puchem.

Gdzie kwitnie?

Krokusy nie lubią gleb uprawnych. Zdecydowanie lepiej czują się na terenach żyznych - łąkach śródleśnych i halach gdzie wypasane sa owce.

Najliczniej obrastają Polanę Chochołowską, Polanę Siwą, rejony Doliny Kościeliskiej, Polanę Kalatówki a także Polanę Pisaną oraz Niżną Kirę Miętusią.

Duże i rozłożyste fioletowe kwiaty osiągają do 20cm wysokości. Co ciekawe każdy krokus ma dokładnie 6 płatków.

Użyteczny i wykorzystywany od dawna

W słupku kwiatu krokusa znajdują się znamiona, które są źródłem intensywnego ciemnopomarańczowego barwnika. Służy on od wielu lat do barwienia dań chociażby zup czy ciast (np. klasyczna babka) a także ubrań.

Istnieje jeszcze jedno zastosowanie znamion krokusa, które z pewnością są znane miłośnikom sztuki kulinarnej. Mianowicie wysuszone znamiona słupka stanowią gorzką korzenną przyprawę cenioną i pożądaną na całym świecie. Ponadto szafran posiada właściwości uspokajające, pobudzające apetyt a także rozkurczowe dzięki czemu był chętnie stosowany w medycynie ludowej.

Ochrona

W Polsce szafran spiski jest gatunkiem objętym ochroną częściową (od 2014 roku). W okresie od końca pierwszej połowy XX wieku do 2014 roku rośliny te były pod ochroną całkowitą co doprowadziło do zaistnienia pewnego paradoksu. Objęcie ochroną terenów, na których kwitną krokusy stało się bezpośrednią przyczyną zmniejszenia ich populacji. Zakazano wypasu owiec i zaprzestanio koszenia traw na łąkach i polanach co stworzyło negatywne warunki dla wzrostu krokusów - polany przestały być systematycznie nawożone odchodami pasących się tam zwierząt a wysoka roślinność zagłuszała i utrudniała ich rozwój. Dlatego też przywrócono na hale i polany kulturowy wypas owiec i regularne koszenie traw.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena