Każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że organizacja wesela to kwestia bardzo dużych jednorazowych wydatków: trzeba zapłacić za salę, jedzenie, suknię, którą założymy tylko raz w życiu, garnitur, kwiaty, fryzjera, kosmetyczkę, fotografa, samochód i ogrom innych!

Data dodania: 2015-12-15

Wyświetleń: 1636

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

DJ czy zespół? Co wybrać na wesele?

Aż głowa zaczyna boleć na samą myśl, prawda? Wśród tych wydatków znajduje się także oprawa muzyczna - zarówno podczas ceremonii kościelnej jak i na sali podczas zabawy weselnej. Często bywa tak, że zostawiamy tę kwestię na sam koniec, chcemy szybko mieć to z głowy i sprawą nadrzędną jest to, że chcemy także na niej sporo zaoszczędzić. Mam rację? Raz na jakiś czas słyszę od ludzi: "przecież co za różnica, kto będzie nam grał na weselu? DJ jest przecież o niebo lepszy niż jakiś słaby zespół, nasi goście będą bawić się tak czy inaczej". Czy aby na pewno? 

Przede wszystkim, należy się zastanowić, czy przy ogólnej dość obszernej puli wydatków aż tak wiele zaoszczędzimy, jeśli wybierzemy trochę tańszego DJ-a, który całą imprezę będzie jednym przyciskiem załączał gotowe nagrania, zamiast zespołu, który zagra dokładnie te same kawałki na żywo, w swojej aranżacji, przekazując przy tym gościom multum emocji i różnorakich barw? Warto zastanowić się nad tym, czy muzyka "na żywo" nie jest warta o wiele więcej niż zwykłe powszechnie utarte nagrania? 

Kolejną kwestią jest osobowość DJ-a i zespołu. Może zdarzyć się tak, że DJ pracując sam, nie będzie miał w sobie na tyle odwagi i śmiałości aby porwać do zabawy wszystkich gości. Wszystko zależy od charakteru konkretnego człowieka: może być prywatnie "całkiem fajnym gościem", ale podczas prowadzenia imprezy zabraknie tego "czegoś". Taki człowiek powinien mieć ogromne poczucie humoru, być otwarty na kontakt z drugim człowiekiem, posiadać umiejętność dopasowania się jak kameleon do różnych upodobań, zwyczajów, wieku, brać pod uwagę życzenia gości i dopasowywać ze smakiem i taktem wszystkie swoje zamierzenia przede wszystkim pod nich - bo nie oszukujmy się, przecież to GOŚCIE muszą wyjść z wesela zadowoleni, nikt inny.    

Patrząc na obecnie panujące trendy w sztuce organizacji wesela króluje tendencja aby wybierać DJ-a zamiast zespołu, bo przecież płaci się jednemu człowiekowi, który tak samo się sprawdzi jak zespół, uniknie się też rozczarowań spowodowanych fałszami w naszych ulubionych utworach, bądź kiksów, które czasami po prostu się zdarzają. Po części się z tym zgadzam, jest w tym trochę prawdy, ale przecież takich sytuacji można w prosty sposób uniknąć. Jak? Wystarczy umówić się z zespołem na próbę, podczas której można przetestować ich umiejętności. Zazwyczaj podczas takiej minimalnej dawki muzycznej zespół gra po jednym z utworów każdego gatunku - od ballad, przez piosenki rockowe, zagraniczne, polskie, lat 80, możliwości jest wiele. Zespoły również bardzo chętnie grają piosenki zaproponowane przez swoich potencjalnych klientów, gdyż nie oszukujmy się - mają ich przygotowanych, przegranych i wyćwiczonych o kilka dziesiątek więcej. Podczas takiego spotkania można też chwilę porozmawiać z zespołem, warto zapytać o doświadczenie i wykształcenie - przecież chcemy profesjonalnej obsługi, prawda?  

Jeśli chodzi o zespoły, najczęściej bywa tak, że któryś z członków jest jednocześnie muzykiem oraz wodzirejem. Zespół kilkuosobowy zazwyczaj nie zatrudnia nikogo do pomocy - po prostu radzi sobie sam, jest jak wielofunkcyjne urządzenie w kuchni. Pomijając już całkowicie fakt, że niektórzy muzycy grają na różnych instrumentach z łatwością wymieniając je między piosenkami. Robi wrażenie? W przypadku DJ-a bywa, że puszcza jedynie muzykę z laptopa, ledwo miksując jeden koniec z drugim, a do pomocy zatrudnia drugą osobę, która prowadzi wszystkie zabawy. Koszty wtedy wzrastają i w zasadzie mało już się różnią od cen, które trzeba zapłacić za zespół. 

Jakieś pytania o stronę muzyczną...? Chcecie piosenek, które lubicie, znacie i są dla Was ważne? Z zespołem przecież też można się dogadać! Członkami zespołu są ludzie, którzy chcą jak najlepiej wykonać swoją pracę i zadowolić swoich klientów. Jeśli chcecie kilka swoich ulubionych piosenek na weselu - powiedzcie o tym zespołowi, a na pewno nie zignoruje Waszych sugestii! Wiadomo, że zespół niestety nie spełni wszystkich Waszych zachcianek, ale pójdzie na taki kompromis, który zapewni Wam i Waszym gościom zabawę do rana przy muzyce na żywo i każda ze stron będzie zadowolona. W tę kwestię wliczam także Pierwszy Taniec, który również można zaaranżować i wykonać w wybrany przez Was sposób. Co do zabaw i ich prowadzenia zawsze Para Młoda ma decydujące zdanie. To Wy decydujecie o częstotliwości, sposobie prowadzenia oraz konkretyzujecie zabawy, które będą prowadzone. Wszystko jest do uzgodnienia, bo przecież to Wy chcecie mieć rękę na pulsie. Tak? 

Często martwicie się o to, że zespół szybko się upije na Waszym weselu i nie spełni oczekiwań, nie wywiąże się z obowiązków. Myślicie, że im więcej członków zespołu tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś zajrzy do kieliszka dlatego wybieracie DJ-a, bo przecież "on pracuje sam, to byłoby nieodpowiednie, to się nie zdarza". Szczerze powiem, że ten argument jest dla mnie dość śmieszny. Wielokrotnie uczestniczyłam w weselu prowadzonym przez jednego DJ-a, który tak po prostu "popłynął". Według mnie, po prostu albo za bardzo wczuł się w atmosferę albo chciał się odstresować. I co teraz? Jak mieć pewność, że ludzie, których zatrudniamy nie dadzą plamy? Warto zwrócić uwagę na to, że niektóre zespołu proponują swoim klientom najwyższy poziom swoim usług i z góry mówią, że do pracy podchodzą w sposób profesjonalny i po prostu nie piją alkoholu. Patrząc z etycznego punktu widzenia - w końcu to ich praca. Kto z ręką na sercu, czystym sumieniem i odpowiedzialnym podejściem do zawodu pozwoli sobie na alkohol w pracy? Tylko pan w czerwonej koszuli? Tak myślałam. 

Jeśli wesele się uda - powstaną dobre wspomnienia oraz doznacie bezmiaru satysfakcji, bo przecież każdy w głębi serca jest troszkę próżny i lubi, gdy mówi się o nim dobrze i do świetnego zdarzenia wraca się pamięcią przez długi okres czasu. Jeśli wesele okaże się tylko mierną imprezą - NA PEWNO będziecie szukać winnych. Kto pierwszy oberwie? Wodzirej. Kto następny? DJ bądź zespół, przecież to naturalne. Dlatego to od Was zależy jak sytuacja się ułoży. Zarówno DJ jak i zespół proponuje wachlarz możliwości i wabi swoimi umiejętnościami, jednak będąc całkowicie szczerą, dla mnie odbiór muzyki na żywo z możliwością przejęcia chociaż garści emocji od wykonawców nie równa się z tradycyjnym nagraniem, które słyszałam już setki razy. Jest o wiele lepsze! Nie zamartwiajcie się tym, że nie znajdziecie odpowiedniego zespołu i trzeba będzie obejść się smakiem. Wystarczy odpowiednio poszukać, posłuchać, przetestować i przede wszystkim chcieć i znajdziecie to, czego szukacie. Gwarantuję, że włożycie w to trochę wysiłku i trudu, ale efekty będą nieziemskie. 

Autorem tektu jest Kaja Rekieć

Poprawki, edycja - Maciej Iwanczewski

Licencja: Creative Commons
2 Ocena