Do najważniejszych należą z pewnością ograniczenie nadmiernej rozrodczości u psów i kotów, ochrona zwierząt przed nowotworami oraz zmniejszenie nadpobudliwości u czworonoga, który był niespokojny lub agresywny.
Osoby posiadające psy muszą jednak pamiętać, że okres po wykonaniu zabiegu może być trudny zarówno dla właściciela, jak i jego pupila.
Wszystkiemu winne hormony
Największą zmianą w zachowaniu zwierzęcia, jaką możemy zaobserwować po zabiegu sterylizacji jest wyraźny wzrost apetytu, co w niedługim czasie przekłada się na znaczący przyrost masy ciała. Nawet jeśli podajemy psu tą samą karmę co do tej pory i w tych samych proporcjach, możemy się liczyć z tym, że zwierzę przytyje w stosunkowo krótkim czasie.
Powodem tycia psów po sterylizacji jest zmiana gospodarki hormonalnej, która następuje po usunięciu narządów rozrodczych. Właściciele wysterylizowanych i wykastrowanych psów mają wrażenie, że ich pupil mógłby jeść bez końca.
Chcąc się zachować odpowiedzialnie, warto przyjąć zasadę ograniczenia pokarmu o mniej więcej 30 procent. Pies oczywiście będzie się starał wpłynąć na nasze zachowanie i próbował wymusić resztki z obiadu lub dodatkowy przysmak, pamiętajmy jednak, że w trosce o zdrowie i dobre samopoczucie pupila, nie należy podlegać żadnym manipulacjom.
Jeść, jeść, jeść
Psy po kastracji i sterylizacji powinny jeść o stałych porach, a z ich diety trzeba wykluczyć dodotkowe nagrody w postaci ciastek. Warto też zmienić dotychczasowe jedzenie na karmę typu light, przeznaczoną dla psów po zabiegu sterylizacji.
Na sklepowych półkach znajdziemy szeroki asortyment niskokalorycznych produktów, należy jednak wybierać je świadomie i dokładnie czytać skład, aby w diecie naszego pupila nie zabrakło niezbędnych składników. Dobra karma light powinna zawierać L-karnitynę, umożliwiajcą lepsze spalanie tłuszczu oraz glukozaminę, wspomagającą funkcjonowanie stawów.
Otyłe psy, szczególnie golden retrievery i labradory, są szczególnie narażone na tycie po sterylizacji, co przekłada się na częste choroby stawów u psów tych ras. Ich właściciele mogą więc uzupełniać dodatkowo dietę swojego pupila suplementami i witaminami.