Jest faktem ponad wszelką wątpliwość, ze tablety są już powszechnie dostępne dla wszystkich i to na stałe. Nikomu, kto miał już okazję choć na chwilę bezpośrednio zetknąć się z tym urządzeniem, nie trzeba dowodzić jego zalet.

Data dodania: 2015-03-11

Wyświetleń: 1042

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Można pokusić się opinię, ze tak poręcznego, wielofunkcyjnego i przydatnego na co dzień urządzenia człowiek jeszcze nie miał w rękach. W jednym, niewielkim, interaktywnym obrazku mamy błyskawiczną pocztę, album ze zdjęciami, inteligentny kalkulator, czy choćby książkę...

No właśnie. Ta ostatnia nadal znajduje zagorzałych zwolenników swojej klasycznej formy. Są to w szczególności stali, namiętni czytelnicy, którzy pozostają wierni tego typu rozrywce od długich, długich lat.

Inni znów podnoszą, iż audiobook z pewnością przyczyni się do popularyzacji literatury wśród ludzi, którzy jeszcze nie mieli okazji jej zasmakować. Ci pierwsi pozostają jednak nie wzruszeni w zetknięciu z tego typu argumentami. Uważają oni, że elektroniczna wersja całkowicie pozbawia czytanie klimatu. No cóż, trzeba przyznać, że argumenty obu grup nie pozbawione są sensu, a praktyka pokaże, czy, albo raczej jak szybko audiobook wyprze z rynku swój papierowy pierwowzór. 

W każdym bądź razie warto zauważyć, że idące za cyfryzacją literatury, uproszczenie procedury wydawniczej i idące za nią zmniejszenie kosztów takiego przedsięwzięcia, wywrze pozytywny skutek w postaci powiększenia szans dla początkujących literatów. To z kolei może rodzic wątpliwości, czy aby audiobook nie przyczyni się do zalania rynku masą literatury reprezentującej wątpliwą wartość artystyczną? Jest to w pewnym zakresie możliwe, a nawet wielce prawdopodobne. Nie podobna jednak obawiać się, by zmiana formy książki na cyfrową spowodowała rewolucję w jej merytorycznej zawartości.

W każdym bądź jednak razie, pojawienie się tabletu jest dla historii księgarstwa wydarzeniem wielce doniosłej wagi. Może nawet takiej, jak wynalezienie druku przez Jana Gutenberga... Czas pokaże. tymczasem łapmy za książki, czytajmy w jakiej formie kto lubi.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena