Tak więc od kiedy tylko ludzie zajęli się hodowaniem zwierząt w celu wykorzystania ich do produkcji pożywienia, świat się nieco zmienił. Mężczyzna, który był odpowiedzialny za rodzinę, musiał jej zapewnić pożywienie. Niekiedy aby takie pożywienie zdobyć musiał polować przez wiele dni, często bez pożądanych skutków. Ratunkiem z takiego stanu rzeczy było utworzenie hodowli zwierząt takich jak świnie, które były źródłem mięsa, tłuszczu. Krowy również były bardzo użyteczne jako źródło mleka, które mogło być przetworzone na produkty nabiałowe. Kury jako zwierzęta hodowlane dawały jajka, które były wykorzystywane również na wiele sposobów. Idąc dalej, śmiało można powiedzieć, że przejście człowieka z koczowniczego trybu życia na osiadły z wykorzystaniem hodowli zwierzęcych było wielkim krokiem. Człowiek, który nie musiał polować miał więcej czasu dla siebie, mógł zająć się udoskonalaniem rzemiosła, które sprawował.
Z biegiem czasu hodowle, w których było kilka, kilkanaście świni nie wystarczały na zapotrzebowanie ludzi np. w danej wiosce. Ludzie musieli zwiększyć ilości hodowanych zwierząt, co następnie zmusiło ich do zastanowienia się nad sposobem ich skarmiania, aby przy jak najmniejszym wykorzystaniu zboża, jak najszybciej urosły. Im szybciej świnie rosły, tym większe zyski były dla hodowcy. Spowodowało to wytworzenie pasz, mieszanek paszowych, które były odpowiednio zbilansowanym pożywieniem dla zwierząt. Dzięki nim hodowca ograniczał koszty związane ze skarmianiem zwierząt. Poprzez odpowiednie zbilansowanie mieszanek, świnia zaczęła dostawać tyle składników pokarmowych ile potrzebowała (wcześniej każdy nadmiar był wydalany przez organizm co powodowało straty w hodowli).
Z dzisiejszych czasach hodowla to biznes, którego opłacalność zależy od odpowiedniego zbilansowania paszy dla trzody. Biznes, który zaowocował wytworzeniem ferm, na których zwierzęta hodowane są w duży ilościach. Na takich fermach należy dążyć do jak najszybszego osiągnięcia końcowej wagi świni (tucznika), przy jednoczesnym jak najmniejszym wykorzystaniu paszy. Hodowla w dzisiejszych czasach to po prostu ekonomia, czysta kalkulacja zysków i strat.