Pierwsze kilka minut danego dnia decyduje o tym, jak będzie wyglądało kolejne kilkanaście godzin. Nie bez powodu wszak powstało wiele różnych przysłów i powiedzeń, które mówią o tym, jak to dobrze jest od rana naładować się pozytywną energią.

Data dodania: 2014-04-02

Wyświetleń: 2854

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Pozytywna energia – jak ją utrzymać przez cały dzień?

Są przysłowia i wyświechtane dowcipy

Poza znanymi przysłowiami jest też wiele anegdotek, które mówią o tym, co dzieje się z nami rano. Być może znasz stary, choć niezbyt wysublimowany dowcip o bacy, który rano wychodzi przed bacówkę i widząc piękne słońce, mówi do siebie „jaki piękny dziś dzionek”. Echo odpowiedziało mu wtedy drugą częścią hasła akustycznego uruchamiającego windę w filmie „Seksmisja”. Niby tylko głupkowaty dowcip, ale wiele mówi o tym, jak dużo zależy od naszego nastawienia.

Poranek, przerwa i wypoczynek po pracy

W ciągu dnia są trzy ważne momenty, od których zależy Twoje samopoczucie. Przede wszystkim jest więc poranek – te kilka chwil zaraz po tym, jak otwierasz swoje oczy. Potem zapewne idziesz do pracy, gdzie z trudem wygospodarowujesz kilka minut przerwy nawet na drugie śniadanie. Tak być nie może. Po pracy przychodzisz do domu, odpoczywasz. Jednak czy wtedy ładujesz swoje akumulatory czy po prostu próbujesz „zebrać siły”? Każda z tych chwil jest cenna, każda może posłużyć Ci za moment zaczerpnięcia oddechu i to nie tylko dosłownie, ale również w przenośni. Włączaj sobie kilkuminutowe piosenki dla optymisty, które pozwolą Ci znaleźć na nowo pozytywne nastawienie. Nie tylko Twoje ciało potrzebuje odpoczynku, ale także Twój umysł.

Kopalnia energii

Każdy z nas ma w sobie pokłady pozytywnej energii. Problem polega na tym, że w ciągłym biegu zapomnieliśmy, jak się do nich dokopać, skąd tę energię czerpać i jak ją wykorzystywać. Ta właśnie umiejętność pomagała budować ludziom nie tylko osobiste sukcesy, ale także szczęście całych cywilizacji, a teraz nagle okazuje się, że gdzieś zaginęła. Nic dziwnego, że wokół słychać tyle narzekania – po prostu nie korzystamy z pokładów energii, która jest nam tak bardzo potrzebna.

Tak samo jak węgiel z kopalni, tak samo pozytywna energia może być wydobyta z zakamarków serca i umysłu. Trzeba tylko do niej dotrzeć. Jednym z najskuteczniejszych sposobów na to zawsze była muzyka. Zapewne dostrzegasz tu problem – jak wydobyć pozytywną energię bezustannym radiowym łomotem? A kto każde Ci tego słuchać? Mam dla Ciebie alternatywną propozycję – Jacek Bąk napisał piosenki dla optymisty, które będą dla Ciebie tym, czym dynamit dla górnika fedrującego na przodku. Piosenka dodaje energii, wzbudza pozytywne wibracje i pozwala wreszcie dotrzeć na piękniejszą stronę życia.

Tak niewiele Ci trzeba

Wszystko, czego potrzeba, żeby stać się szczęśliwszym, to tak naprawdę jedynie odrobina czasu. Wiem, że nie zawsze możesz sobie zrobić przerwę, ale jestem pewien, że w ciągu dnia nadarza się kilka okazji do posłuchania dobrej muzyki, piosenek z przesłaniem i pobudzających do działania. Można wygospodarować choćby te pięć minut raz na dwie godziny – umysł wypoczywa dużo szybciej niż ciało, jeśli tylko zapewnisz muodpowiednie warunki. Tak niewiele trzeba, żebyś znów zaczął myśleć pozytywnie. Zobacz, jak wiele wspaniałych chwil Cię ominęło tylko dlatego, że nie znalazłeś tych paru minut na to, aby zachwycić się tym, co Cię otacza. W końcu kiedy rano wstajesz, też możesz zmusić życie, żeby potoczyło się tak, jak sobie tego życzysz, a jedyną rzeczą, która jest wtedy potrzebna, jest pozytywne nastawienie. Wyjdź i powiedz „jaki piękny dzionek!”, a dzień naprawdę stanie się piękniejszy. Świat zapamiętuje Twoje nastawienie i zawsze wszystko dzieje się tak, abyś mógł powiedzieć, że życie potoczyło się tak, jak zaplanowałeś – tylko co zaplanowałeś? Szczęście czy smutek – to Twój wybór.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena