Nie tylko prezerwatywy, czyli antykoncepcja dla mężczyzn

Gdy mowa o antykoncepcji, na myśl przychodzą wszystkie rozwiązania stosowane przez kobiety: środki hormonalne, wkładki domaciczne, podwiązanie jajników. Naukowcy chcą ściągnąć z barków kobiet ciężar odpowiedzialności za antykoncepcję i przerzucić go na mężczyzn.

Popularne prezerwatywy

Oczywiście, najlepszą i najbardziej skuteczną metodą antykoncepcji jest całkowita wstrzemięźliwość. Z drugiej strony seks jest naturalną potrzebą każdego człowieka. Rozładowuje emocje i sprawia przyjemność, dlatego ma na celu nie tylko prokreację.

Na chwilę obecną można na palcach jednej ręki policzyć możliwości, które mogą być wykorzystane przez panów, jednak przyszłość jest bardzo optymistyczna w tym względzie.

Jedną z metod są prezerwatywy - najbardziej popularny męski środek antykoncepcyjny. Znane są od wieków, stosowali je już starożytni. Jednak współczesna medycyna pracuje nad stworzeniem alternatywnych metod antykoncepcji męskiej.

Wazektomia to nie sterylizacja

Mężczyźni, którzy nie myślą o spłodzeniu potomstwa, mogą poddać się zabiegowi wazektomii. Polega on na podwiązaniu lub przecięciu nasieniowodów, dzięki temu plemniki nie są w stanie przedostać się do komórki jajowej.

Metoda ma prawie 100% skuteczność. Wbrew obiegowym opiniom, wazektomia jest odwracalna i można przywrócić panom płodność (jednak nie we wszystkich przypadkach). W Polsce jest zabroniona.

Silikon nie tylko do powiększania piersi

Mniej drastyczną metodą, w porównaniu do wazketomii, jest wstrzyknięcie do nasieniowodów poliuretanu lub silikonu. Substancje te twardnieją i stanowią fizyczną barierę dla plemników.

Jest to rozwiązanie szczególnie popularne w Chinach, gdzie co roku zabiegowi poddaje się 300 tys. Chińczyków. Sam zabieg nie jest bolesny, a czop w ogóle nie jest wyczuwalny.

Wadą takiego rozwiązania jest to, że powstały „korek” można usunąć jedynie chirurgicznie. Zabieg wiąże się także z ryzykiem pęknięcia nasieniowodów.

Antykoncepcja rodem z Indii

Inną mechaniczną metodą antykoncepcyjną dla mężczyzn jest metoda RISUG. W Stanach Zjednoczonych dopiero prowadzone są nad nią badania, ale w Indiach pracuje się nad nią już od ponad dekady, z pozytywnymi rezultatami.

Polega ona na wstrzyknięciu do nasieniowodów specjalnej substancji, która osadza się na ich ściankach i unieszkodliwia plemniki. Zabieg jest całkowicie odwracalny. Osobom chcącym przywrócić płodność wstrzykiwana jest substancja udrażniająca nasieniowody.

Pigułki dla panów

Projekt jest w fazie badań, ale naukowcy intensywnie nad nim pracują. Męskie pigułki antykoncepcyjne stanowiłyby odpowiednik tych, które przyjmują panie. Jednak środki byłyby pozbawione substancji hormonalnych. Środek nosi nazwę JQ1 i całkiem możliwe, że za niedługo kobiety będą mogły odetchnąć z ulgą.

Ponadto prowadzone są także badania z wykorzystaniem kwasu retinowego. Już od dawna wiadomo, że jego brak wpływa na męską bezpłodność, dlatego postawiono go wykorzystać w badaniach nad męską antykoncepcją. Rozwiązanie ma przyszłość, szczególnie, że kwas retinowy nie wpływa na na gospodarkę hormonalną mężczyzny.

CatSper - motor dla plemników

CatSper to gen występujący w błonie dojrzałych plemników. Jest odpowiedzialny za odrzucenie akrosomu i aktywację enzymów, które umożliwiają plemnikom wniknięcie do komórki jajowej.

Naukowcy wciąż pracują nad metodami zablokowania genu, który jest odpowiedzialny za ruchliwość męskich komórek płciowych, a tym samym za płodność.

Jak widać, metody antykoncepcji męskiej są nadal ograniczone, ale prowadzone badania są bardzo obiecujące. Ich dostępność pozwoli na wybór najlepszej metody, która ma być stosowana przez partnerów.